Huragany, gradobicia i susze będą coraz częstsze. Jak zabezpieczyć swoje uprawy?

Analiza przebiegu pogody w Polsce jasno pokazuje, że musimy przygotować się na coraz dotkliwsze w skutkach zmiany klimatyczne. Anomalie pogodowe, takie jak nagłe przymrozki, gradobicia, deszcze nawalne, huragany czy susze będą częstsze i bardziej intensywne, przez co mogą powodować kolosalne szkody w rolnictwie. Warto już dziś zastanowić się nad kompleksowym zabezpieczeniem swoich upraw, aby zapewnić stabilność finansową gospodarstwa.

Huragany, gradobicia i susze będą coraz częstsze. Jak zabezpieczyć swoje uprawy?

Anomalie pogodowe będą coraz częstsze

To, że zmiany klimatyczne postępują, odczuwamy wszyscy.Analizując ostatnie dziewięć miesięcy zauważymy, że każdy kolejny miesiąc był rekordowy pod względem średnich temperatur na świecie. Modele pogodowe pokazują, że dzisiaj mamy o półtora stopnia Celsjusza wyższą średnią temperaturę niż była przed erą industrialną. Jednak gdy porównujemy statystyki z 2023 roku do lutego 2024, to dzisiaj już nie jest 1,5 stopnia, tylko 1,71 stopnia więcej. Zatem temperatura wzrasta w szybszym tempie niż to prognozowali analitycy. Niewątpliwie będziemy musieli mierzyć się z coraz groźniejszymi zjawiskami atmosferycznymi.

Dlaczego warto ubezpieczyć uprawy?

Ubezpieczenie upraw jest niezbędnym elementem zabezpieczenia produkcji w czasie kryzysu, z którym dziś mierzą się rolnicy. Nakłady na produkcję są coraz większe, a opłacalność szoruje po dnie i tylko odpowiednie ubezpieczenie pozwoli zachować stabilność finansową gospodarstwa. Krzysztof Mrówka, dyrektor Departamentu Ubezpieczeń Rolnych w Generali Agro podpowiada, od jakich ryzyk zabezpieczyć uprawy, by spać spokojnie: Na pewno takim ryzykiem musi być grad. Dzisiaj to ryzyko, do którego nie trzeba już nikogo przekonywać. Mamy modele przyszłościowe, które pokazują, że częstotliwość i nasilenie gradu w Polsce i w naszym rejonie Europy będą coraz większe. Kolejne ryzyka to deszcze nawalne i huragany. Ostatnie cztery lata pokazują, że nawet jeżeli średnia opadów w Polsce się zgadza, to występują one w najmniej oczekiwanym momencie i charakteryzują się dużą nawalnością, czyli intensywnością. To jest podstawa zabezpieczenia upraw, czyli grad, deszcz nawalny i huragan. Te ryzyka w Generali występują w jednym pakiecie.

Wyższe dopłaty do ubezpieczenia upraw jeszcze w tym roku

W kwietniu br. resort rolnictwa opublikował projekt rozporządzenia zwiększającego sumę dopłat do ubezpieczenia upraw do 70 procent, jednocześnie rozszerzając katalog upraw, które obejmie dopłata państwa. Według zapowiedzi, jeszcze w tym roku rolnicy będą mogli otrzymać większą dopłatę do składki oraz objąć dotowanym ubezpieczeniem nowe uprawy, takie jak: słonecznik, facelię, len, konopie włókniste, bobowate, drobnonasienne, gorczycę i rośliny zielarskie.

W Generali od lat można ubezpieczać uprawy z dopłatami budżetu państwa. Firma ma w ofercie ubezpieczenie dla niemal wszystkich upraw od ryzyk takich jak: gradobicie, przymrozki wiosenne, deszcz nawalny, huragan czy ryzyko ognia. Uprawy, które są przez nas traktowane jako uprawy specjalne, to warzywa i owoce. I dla tych upraw przewidziany jest zakres ochrony od ryzyka gradobicia z rozszerzeniem nie tylko o szkody ilościowe, ale także o szkody jakościowe. Mówimy o takich owocach jak: truskawki, jabłka, gruszki, maliny, porzeczki, borówki. Jeżeli chodzi o warzywa – ubezpieczamy praktycznie wszystkie, najczęściej te najpopularniejsze, czyli cebulę, marchew, kapustę, sałatę czy pomidory – podkreśla Krzysztof Mrówka.

Ubezpieczenie upraw jest obowiązkowe dla rolników pobierających dopłaty

Rolnicy, którzy pobierają dopłaty bezpośrednie do gruntów rolnych, muszą ubezpieczyć minimum 50 procent swoich upraw od co najmniej jednego zagrożenia. Polisa na obowiązkowe ubezpieczenie upraw rolnych powinna obejmować przynajmniej jedno z ryzyk: ujemne skutki przezimowania, przymrozki wiosenne, grad, powódź lub suszę. Spełnienie obowiązku to jedna rzecz. W mojej opinii rolnik nie powinien jednak patrzeć tylko na obowiązek, a skupić się na realnym zabezpieczeniu swojego gospodarstwa. Powinien ubezpieczyć najbardziej kluczowe uprawy, które stanowią główny jego dochód – apeluje Krzysztof Mrówka. To jest klucz do zarządzania ryzykiem. Warto ubezpieczyć wszystkie uprawy, nie połowę zbóż, tylko cały areał zbóż w danym gospodarstwie, bo ryzyko, takie jak grad, nie wybiera. Grad nie rozpoznaje numerów ubezpieczonych działek. Nie warto liczyć na szczęście – trzeba zabezpieczyć się w stu procentach – dodaje.

Jakie uprawy najczęściej ubezpieczają rolnicy?

Z danych wynika, że najwięcej hektarów w Polsce przeznaczanych jest pod uprawę zboża. Natomiast patrząc na procent ubezpieczonej powierzchni upraw, to rzepak jest zdecydowanym liderem. Przyjmuje się, że 90 procent powierzchni zasiewów rzepaku w Polsce jest objęte ochroną ubezpieczeniową. Niestety, nie można tego powiedzieć o zbożach. Szacunkowo powierzchnia ubezpieczonych zbóż waha się między 20 a 30 procent. Zachęcam producentów zbóż do ubezpieczenia się przynajmniej od ryzyka gradobicia z rozszerzeniem o ryzyko ognia, bo to naprawdę jest jedno z najtańszych ubezpieczeń, dużo tańsze niż zabieg grzybowy na hektar, a taka polisa zapewnia spokojny sen z dwóch powodów. Po pierwsze – rolnik dostanie dopłatę z budżetu państwa, która pozwala znacznie obniżyć koszt ubezpieczenia. Po drugie, dzięki ubezpieczeniu zbóż, w większości gospodarstw zostaje spełniony ustawowy obowiązek ubezpieczenia 50% powierzchni upraw. W przypadku ewentualnych szkód katastroficznych, które mogą powstać, np. w wyniku suszy, rolnik może liczyć na pełne wsparcie, składając wniosek o pomoc – doradza Krzysztof Mrówka.

Do kiedy ubezpieczyć uprawy?

Sezon ubezpieczania upraw trwa do końca czerwca. Jeśli jednak rolnicy chcą ubezpieczyć uprawy także od wiosennych przymrozków, muszą się spieszyć.

Bonusy dla rolników za skorzystanie z oferty Generali Agro

Towarzystwa ubezpieczeniowe proponują rolnikom coraz atrakcyjniejszymi oferty. Generali Agro zapewnia swoim klientom błyskawiczną i profesjonalną likwidację szkody. Oprócz tego wszyscy, którzy wykupią polisę u tego ubezpieczyciela, a składka (płatna przez klienta) za ubezpieczenie upraw wyniesie minimum 300 zł, otrzymają bon do sklepu Biedronka. Dodatkowo rolnicy, którzy ubezpieczą 25 hektarów i więcej, mogą o 50 procent obniżyć koszt klauzul specjalnych. Klauzule specjalne wprowadzają m.in. odpowiedzialność za szkody jakościowe w buraku cukrowym, odpowiedzialność od ryzyka ognia czy też – w przypadku deszczu nawalnego – odpowiedzialność za zastoiska wodne.

Rolnictwo stoi przed szeregiem wyzwań, jednak zmiany klimatyczne zajmują tu kluczowe miejsce. Coraz bardziej dotkliwa nieprzewidywalność produkcji pod chmurką powoduje, że rolnicy potrzebują aktualizować swoją wiedzę na temat zarządzania ryzykiem, aby zapewnić stabilność finansową gospodarstwa. Dlatego ubezpieczenie przygotowane w odpowiedzi na potrzeby konkretnego gospodarstwa, to jedyna szansa na utrzymanie jego płynności finansowej.

Zostaw komentarz

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Co z wcześniejszą likwidacją międzyplonów? Resort rolnictwa stawia sprawę jasno

Ministerstwa Rolnictwa odpowiedziało na pismo izby rolniczej dotyczące wprowadzenia zmian w praktyce Międzyplony ozime lub wsiewki śródplonowe w ramach ekoschematu Rolnictwo węglowe i zarządzanie składnikami odżywczymi, polegających...
13,428FaniLubię
7,105ObserwującyObserwuj
3,946ObserwującyObserwuj
8,520SubskrybującySubskrybuj
Verified by ExactMetrics