Komisja Europejska wprowadza odstępstwa dla rolników od niektórych przepisów Wspólnej Polityki Rolnej. Chodzi o utrzymanie obszarów nieprodukcyjnych, np. ugorów.
Według przepisów nowej, zreformowanej WPR rolnicy, aby otrzymać dopłaty z UE, muszą spełniać dziewięć standardów odnoszących się do kwestii klimatycznych i środowiskowych. Niedostosowanie się do nich może skutkować zmniejszeniem kwoty płatności.
Jest to tzw. zasada warunkowości. Odnosi się ona do 90 proc. użytkowanych gruntów rolnych w Unii Europejskiej i według Komisji „odgrywa ważną rolę w promowaniu zrównoważonych praktyk rolniczych”.
Dziewięć standardów określa się jako GAEC, co jest skrótem od „good agricultural and environmental conditions” (ang. „dobre warunki rolne i środowiskowe”).
Zgodnie ze standardem GAEC 8 rolnicy mają obowiązek m.in. przeznaczenia co najmniej 4 proc. gruntów ornych na obszary i elementy nieprodukcyjne, w tym ugorowane. Wskaźnik ten można obniżyć do 3 proc., pod warunkiem przeznaczenia dodatkowych 4 proc. na międzyplony lub uprawy wiążące azot.
Ogólnie zwolnieni z tego warunku są rolnicy posiadający poniżej 10 ha gruntów ornych. Teraz jednak Komisja Europejska zaproponowała, aby na ten rok wprowadzić możliwość derogacji od tych przepisów dla wszystkich rolników.
Złagodzenie przepisów WPR
– Wniosek Komisji przesłany dziś państwom członkowskim, które będą nad nim głosować na posiedzeniu komisji, stanowi pierwszą konkretną odpowiedź polityczną mającą na celu rozwiązanie problemów związanych z dochodami rolników – wskazuje KE.
Według propozycji Komisji aby spełnić wymóg, rolnicy nie będą musieli koniecznie utrzymywać gruntów ugorowanych lub ogólnie nieproduktywnych na 4 proc. powierzchni gruntów ornych, ale wystarczy, jeśli będą uprawiali rośliny wiążące azot (takie jak soczewica czy groch) i/lub międzyplony na 7 proc. areału swoich gruntów ornych.
Międzyplony to uprawy siane pomiędzy dwiema uprawami głównymi. Mogą one służyć jako pasza dla zwierząt lub zielony nawóz.
– Stosowanie roślin wiążących azot i międzyplonów przynosi szereg korzyści środowiskowych dla zdrowia gleby, w tym dla różnorodności biologicznej gleby i ograniczenia wymywania składników odżywczych – wskazuje KE.
Według unijnych przepisów do międzyplonów i roślin wiążących azot nie można jednak stosować chemicznych środków ochrony roślin – ze względów środowiskowych. Chodzi o „utrzymanie ambicji klimatycznych Wspólnej Polityki Rolnej”, podkreśla Komisja.
Co dalej z propozycją?
Wniosek Komisji ma „zapewnić właściwą równowagę między odpowiednią pomocą dla rolników mierzących się z licznymi kryzysami a ochroną różnorodności biologicznej i jakości gleby”, wskazano w komunikacie KE.
Nad wnioskiem głosować będą państwa członkowskie na posiedzeniu komisji. Następnie Komisja przystąpi do formalnego przyjęcia przepisów. Wejdą one w życie z mocą wsteczną od 1 stycznia br.
Państwa członkowskie, które będą chciały wprowadzić derogację na szczeblu krajowym muszą w ciągu 15 dni notyfikować o tym Komisję, aby rolnicy jak najwcześniej mieli świadomość zmiany w dotychczasowych zasadach.
– Rolnictwo stanowi podstawę bezpieczeństwa żywnościowego UE (…). Budżet Wspólnej Polityki Rolnej o wartości 386,7 mld euro pomaga ustabilizować dochody europejskich rolników, nagradzając jednocześnie ich wysiłki na rzecz klimatu i zrównoważonego rozwoju – stwierdziła przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.
Autor Aleksandra Krzysztoszek | EURACTIV.pl