W obawie przed trzecią falą epidemii minister zdrowia Adam Niedzielski zapowiedział wczoraj, że będzie rekomendował przedłużenie obecnie obowiązujących obostrzeń do 17 stycznia -podaje EURACTIV.pl. Obawy przed gwałtownym zwiększeniem liczby zachorowań wzmacnia informacja z Wielkiej Brytanii o wykryciu nowej, szybko rozprzestrzeniającej się odmiany wirusa SARS-CoV-2.
Dziś (15 grudnia) rząd ma przyjąć Narodowy Program Szczepień Przeciw COVID-19, którego projekt przedstawił tydzień temu i skierował do konsultacji. Do soboty (12 grudnia) każdy mógł zgłosić do niego swoje uwagi.
Niedzielski: Skala obostrzeń powinna pozostać na tym samym poziomie
“Niestety widmo trzeciej fali epidemii COVID-19 jest bardzo realne. Obciążenie dla systemu opieki zdrowotnej może być bardzo duże” – ostrzegł wczoraj (14 grudnia) minister zdrowia Adam Niedzielski. “Żeby tego uniknąć, skala obostrzeń powinna pozostać na tym samym poziomie na kolejne okresy” – powiedział na konferencji prasowej dotyczącej szczepień przeciwko COVID-19. Z mojej strony będę rekomendował przedłużenie tych obostrzeń, z którymi mamy do czynienia, a szczególnie tych obostrzeń – przyjrzenie się im, przeanalizowanie – które dotyczą okresu feryjnego, tak, żebyśmy w ferie rzeczywiście zostali w domach i spędzili je bezpiecznie, po to właśnie, by uniknąć trzeciej fali” – zapowiedział szef resortu zdrowia.
Minister zwrócił przy tym uwagę, że gdyby trzecia fala koronawirusa wystartowałaby z obecnego poziomu zakażeń, to stanowiłoby to poważne zagrożenie dla systemu opieki zdrowotnej, gdyż tempo spadku zakażeń w stosunku do drugiej części listopada wyraźnie zmalało. „Dlatego będę rekomendował przedłużenie tych obostrzeń do 17 stycznia” – oświadczył Niedzielski.
Natomiast wicepremier, minister rozwoju, pracy i technologii Jarosław Gowin oświadczył tego samego dnia w TOK FM, że jeśli zachorowania będą się utrzymywać w obecnej skali, to „w drugiej połowie stycznia dojdzie do rozluźnienia rygorów epidemicznych, czyli powrotu dzieci z klas 1-3 do szkół”. Zastrzegł jednak, że „dzisiaj jeszcze za wcześnie przesądzać”, czy już wtedy będzie można odmrozić te branże, które zostały decyzją administracyjną zamrożone.
Nowy typ wirusa w Anglii?
W Wielkiej Brytanii, która jako pierwsza w Europie rozpoczęła szczepienia przeciwko COVID-19 stwierdzono nowy wariant koronawirusa, który rozpowszechnia się znacznie łatwiej niż ten krążący dotychczas po kontynencie. Brytyjski minister zdrowia Matt Hancock uprzedził wczoraj, że przyczyną szybszego rozprzestrzeniania się wirusa w południowo-wschodniej Anglii (wykryto tam już około tysiąca przypadków) może być właśnie ten nowy wariant wirusa SARS-CoV-2.
W związku z tym mieszkańców Londynu i części okolicznych hrabstw od środy będzie obowiązywał trzeci i najwyższy poziom koronawirusowych obostrzeń. Minister dodał, że informacje o tym fakcie zgłosił już Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). Choć szef brytyjskiego resortu zdrowia przyznał, że „liczby szybko rosną”, to – według „Independent” – uspokajał jednak, że na razie nie ma dowodów, by mutacja powodowała cięższy przebieg choroby ani by podejrzewać, że stosowana obecnie szczepionka nie będzie działała na nowy typ wirusa.
Główny lekarz Chris Whitty zaapelował natomiast do Brytyjczyków o zorganizowanie „minimalistycznych” Świąt Bożego Narodzenia. Ostrzegł także, że nawet niewielkie złagodzenie zasad dystansowania społecznego w tym czasie może znacząco zwiększyć liczbę zachorowań, a tym samym jeszcze większe obciążenie służby zdrowia. Natomiast Hancock uprzedził, że Londyn może spotkać się z pełniejszym lockdownem, jeśli wprowadzone ostatnio ograniczenia okażą się niewystarczające. “Przestrzeganie tych zaleceń jest naszą osobistą odpowiedzialnością” – podkreślił brytyjski minister zdrowia.
UE też przeciwko rozluźnianiu restrykcji
Również Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) zdecydowanie odradza luzowanie obostrzeń pandemicznych w okresie nadchodzących świąt. „To nie czas na łagodzenie restrykcji” – stwierdziła szefowa ECDC Andrea Ammon. “Zniesienie przed świętami restrykcji związanych z pandemią mogłoby spowodować wzrost liczby przyjęć do szpitali już w pierwszym tygodniu stycznia” – ostrzegła na środowym spotkaniu z ministrami zdrowia.
W przeddzień dzisiejszego posiedzenia Rady Ministrów, na którym ma zostać przyjęty Narodowy Program Szczepień przeciwko SARS-CoV-2 prezydent Andrzej Duda spotkał się z premierem Mateuszem Morawieckim, ministrem Niedzielskim, szefem KPRM Michałem Dworczykiem, który niedawno został pełnomocnikiem rządu ds. programu szczepień, a także z Krzysztofem Saczką, który przejął obowiązki szefa GIS po niedawnej rezygnacji Jarosława Pinkasa.
“Prezydent udziela pełnego wsparcia działaniom rządowym w zakresie szczepień przeciwko koronawirusowi i jest przekonany, że ten program odniesie sukces” – przekazał wczoraj szef BBN Paweł Soloch po tym spotkaniu dodając, że zapadły uzgodnienia premiera i prezydenta ws. rządowego programu szczepień przeciwko COVID-19.
Podkreślił także, że dla prezydenta szczególnie ważne jest promowanie wiedzy na temat tej akcji i przypomniał, że Andrzej Duda zainaugurował już kampanię promującą szczepienia. “Możemy się spodziewać dalszych działań z naszej strony, na dniach ruszyć mają także działania przygotowane przez rząd” – zapowiedział szef BBN. Poinformował ponadto, że pozostaje w stałym kontakcie z ministrem Dworczykiem, który we wtorek (8 grudnia) przedstawił rządowy projekt programu.
Projekt Narodowego Programu Szczepień SARS-CoV-2 zakłada, że mają być dobrowolne i darmowe, a jego celem jest doprowadzenie w 2021 r. do odporności populacji. Na szczepienia, które będą finansowane z budżetu państwa, przewidziano 2,4 mld złotych. Mają się one rozpocząć w styczniu, ale – jak zastrzegł wtedy Dworczyk – dopóki producenci nie uzyskają wszystkich zgód wymaganych w UE, program nie ruszy.
Rząd ma dziś przyjąć Narodowy Program Szczepień
Natomiast w poniedziałek szef KPRM oświadczył, że spotkanie, które tego dnia odbyło się u prezydenta ws. Narodowego Programu Szczepień było ostatnim etapem prowadzonych przez ostatnie dni konsultacji. Poinformował, że w ich trakcie dokument został „wzbogacony o kilkadziesiąt elementów”.
Przekazał, że wpłynęło ponad 2200 „informacji, zgłoszeń, opinii” na temat rządowego projektu. „Pan prezydent jeszcze pewne propozycje przedłożył. My dziś wieczorem roześlemy ten dokument do członków Rady Ministrów i jutro, mam nadzieję, że Rada Ministrów w formie uchwały przyjmie Narodowy Program Szczepień” – powiedział wczoraj Dworczyk.
