Cena tuczników na rynku unijnym jest stabilna. Do końca roku nie należy spodziewać się znaczących zmian na rynku niemieckim, który ma wpływ na ceny skupu tuczników w Polsce. To oznacza, że na świąteczne podwyżki nie ma co liczyć.
Jak informują analitycy Krajowego Związku Pracodawców Producentów Trzody Chlewnej większe dostawy żywca pokrywają zapotrzebowanie ubojni, które pracują na maksymalnych wydajnościach. Świąteczne ożywienie handlu nie przyniosło wzrostu cen tak oczekiwanego przez producentów żywca. Rynek chiński i japoński wykazują stabilny popyt.
Cena z ubiegłego tygodnia utrzymała się w wielu krajach. Wzrosty notowane były tylko w Danii i Francji.
– Wyższa cena we Francji podyktowana jest względami politycznymi wynikającymi z obaw zakładów przetwórczych przed możliwymi protestami rolników i blokadami na drogach – wyjaśnia KZPPTCH.
W Niemczech cena nie zmieniła się i wynosi 1,36 euro/kg (VEZG).
– Prawdopodobnie do końca roku nie należy spodziewać się znaczących zmian na rynku niemieckim – przewiduje Związek.
Z kolei w Polsce ceny żywca wieprzowego nadal spadają – w ostatnim tygodniu o ok. 7 groszy/kg w przeliczeniu na wagę żywą. Z tego powodu w kilku miejscach w Polsce odbyły się protesty rolników.
– Przedłużający się okres braku koniunktury na rynku będzie wymuszał ograniczanie produkcji trzody chlewnej – prognozuje KZPPTCH.
oprac. Marta Nowak, na podst. KZPPTCH, fot. pixabay.com