Fosfor jest niezbędny dla wzrostu roślin, bez niego są skarlałe, pozbawione koloru i dają mniejsze plony. Naukowcy na łamach „Phytobiomes Journal” dowodzą jednak, że nawozy fosforowe w nadmiarze mogą zaszkodzić roślinom, upośledzając lub zmieniając działanie mikroorganizmów glebowych.
Badacze z Penn State University dr Terrence Bell i dr Jenny Kao-Kniffin postanowili sprawdzić, czy nawożenie zmienia działanie drobnoustrojów, tzn. czy wieloletnie nawożenie poprzez wpływ na organizmy w glebie przenosi się na zdrowie upraw. Wszystko wskazuje na to, że właśnie tak jest: w glebie, której dostarcza się dużą ilość fosforu, rośliny rosną gorzej, a co więcej mikroorganizmy glebowe mogą negatywnie wpływać na plon.
Do takich wniosków doprowadził naukowców eksperyment z czterema generacjami lucerny (Medicago sativa), które rosły w podłożu o różnej koncentracji nawozów fosforowych. Po osiągnięciu dojrzałości przez każde pokolenie, badacze przenosili niewielkie próbki gleby z mikroorganizmami z doniczek roślin o najlepszym wzroście do kolejnych siewek. Następnie sprawdzano, czy historia nawożenia wpływała na działanie drobnoustrojów nawet po zaprzestaniu dostarczania fosforu.
Okazało się, że lucerna rozwijająca się w glebie o wysokim stężeniu fosforu lub w obecności mikroorganizmów, które doświadczyły takich warunków, rosła gorzej niż okazy nawożone mniej lub wcale. Dzięki wykorzystaniu sekwencjonowaniu DNA naukowcy przekonali się, że skład mikroflory glebowej w dużych stężeniach fosforu znacznie odbiegał od tego w innych warunkach.
Badacze uważają, że ich odkrycia wymagają dodatkowych badań, ale sugerują, że przenawożenie fosforem może mieć negatywny wpływ na produktywność upraw, upośledzając działanie mikroorganizmów w glebie, kluczowych dla zdrowia roślin.
Źródło: Nauka w Polsce PAP, fot. pixabay.com