Polska jest pieczarkową potęgą. Przez ostatnie 10 lat krajowa produkcja tych grzybów wzrosła o 66 proc. do 325 tys. Eksperci zapowiadają, że branża ta nadal będzie się rozwijać.
W 2018 r. pieczarki produkowano w pieczarkarniach o powierzchni 245 tys. ha. To o 0,4 proc. więcej niż rok temu przy jednoczesnym wzroście produkcji o 1,5 proc. – do 330 tys. t.
Ceny pieczarek stabilne
W ostatnich latach średnie roczne ceny pieczarek w Polsce są dość stabilne.
– W sezonie 2017/18 średnia cena skupu pieczarek wyniosła 4,95 zł/kg wobec 5,10 zł/kg w sezonie poprzednim. W grudniu 2018 r. cena pieczarek, wg. danych MRiRW, wyniosła 5,59 zł/kg – wyliczają eksperci BGŻ BNP Paribas w najnowszym raporcie branżowym.
Rośnie eksport pieczarek
Mimo rosnącej produkcji, krajowi konsumenci nadal jedzą o wiele mniej pieczarek niż przeciętny Europejczyk.
– Szacuje się, że konsumpcja w Polsce kształtuje się na poziomie nieco poniżej 2,5 kg/rok/osobę, podczas gdy przykładowo w Niemczech jest to ok 4,0 kg/rok/osobę – czytamy w bankowym raporcie.
Dlatego rozwój branży jest silnie uzależniony od eksportu. A ten systematycznie rośnie.
– Od kilku lat mamy nie tylko pozycję czołowego eksportera pieczarek w UE, ale również udział Polski w światowym eksporcie systematycznie rośnie i w 2017 r. wyniósł aż 32,6 proc. – wyjaśniają bankowi eksperci.
W sezonie 2017/18, wg szacunków IERIGŻ, wyeksportowano z Polski 235,3 tys. t pieczarek za 344 mln EUR. Natomiast w tym samym czasie zaimportowano 3,2 tys. t pieczarek za 3,9 mln EUR.
Największym odbiorcą polskich pieczarek jest Wielka Brytania i Niemcy, a także Francja.
Z prognoz IERiGŻ wynika, że w sezonie 2018/19 eksport pieczarek wzrośnie o 2 proc. do poziomu 240 tys. t i wartości 350 mln EUR.
Redakcja AgroNews, na podst. BGŻ BNP Paribas