Postęp hodowlany trzody chlewnej

Uważa się, że postęp hodowlany na poziomie 1% wartości cechy jest dobrym osiągnięciem. W roku 2005 uzyskano w zakresie tempa wzrostu postęp hodowlany na poziomie 1,8%, natomiast dla mięsności tuszy 0,3%.

Wynika to zapewne z ukształtowania nowego indeksu selekcyjnego dla ras matecznych, zakładającego 60% celu hodowlanego dla tempa wzrostu i 40% dla mięsności tuszy. Utrzymanie uzyskanego tempa postępu hodowlanego dałoby w roku 2012 bardzo wysokie, nawet zbyt wysokie jak dla ras matecznych, poziomy selekcjonowanych cech użytkowości tucznej i rzeźnej. Zmiana kierunków selekcji w rasach matecznych i zmniejszenie nacisku na poprawę mięsności i tempa wzrostu poskutkowało zmniejszeniem postępu hodowlanego w tych cechach.

 

\"\"

 

Analiza średnich danych daje obraz bardzo dużego podobieństwa wyników użytkowości poszczególnych ras. Uwagę zwraca nieco lepsza użytkowość tuczna i rzeźna rasy wbp, ale jest to znane zjawisko dużej plastyczności tej rasy i przydatności do wyprowadzania z niej komponentów ojcowskich. Prowadzenie konsekwentnej pracy hodowlanej w kierunku doskonalenia ras czystych okazuje się być celnym działaniem rynkowym.

 

\"\"

 

 

Białe knury cieszą się stosunkowo dużym zainteresowaniem, a poszukiwane są zwłaszcza te o dużym tempie wzrostu i dobrym umięśnieniu. Na rynku pojawiają się mieszańcowe białe knury, spełniające te oczekiwania, lecz są to mieszańce i pozostawianie po nich loszek do rozrodu jest absolutnym błędem. Należy także pamiętać, że w rasach matecznych bardzo wysoki poziom tempa wzrostu, a zwłaszcza mięsności u loszek nie zawsze stanowi atut pozytywny. Na podstawie wyników oceny można stwierdzić, że dla cech o wysokiej odziedziczalności uzyskiwany jest widoczny postęp fenotypowy.

Czytaj także:
Koniec kryzysu?! Orędzie o stanie UE

Czy 2,5 mln euro ochroni nas przed afrykańskim pomorem świń?!
Perspektywa Wspólnej Polityki Rolnej w latach 2013-2020

Natomiast cechy rozrodu dla ras matecznych nadal przedstawiają zbyt niski poziom. Analizy wymaga stopień udziału młodych loszek w stadach i ich użytkowość w porównaniu z pokoleniem rodzicielskim. Na uwagę natomiast zasługuje dość duża zmienność poziomu użytkowości rozpłodowej w poszczególnych stadach. Na płodność i plenność w bardzo dużym stopniu wpływają warunki środowiska.

Można domniemywać, że w wielu przypadkach hodowcy nie wykorzystują w pełni genetycznego potencjału loch. W najbliższych latach doskonalenie użytkowości rozpłodowej będzie głównym celem hodowlanym w programie PZHiPTCh „POLSUS”.

Źrodło: Strategia odbudowy i rozwoju produkcji trzody chlewnej w Polsce do roku 2030, Warszawa 2013
Redakcja AgroNews, fot. sxc.hu

 

Poprzedni artykuł
Następny artykuł

Zostaw komentarz

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

300 tysięcy złotych dla gospodarstw poszkodowanych przez powódź. Ruszył nabór wniosków

Rolnicy, którzy ponieśli straty spowodowane przez powódź, od 22 listopada do 30 grudnia 2024 r. mogą składać wnioski o przyznanie wsparcia na Inwestycje odtwarzające...
13,428FaniLubię
7,105ObserwującyObserwuj
3,946ObserwującyObserwuj
8,520SubskrybującySubskrybuj
Verified by ExactMetrics