Powrót do kwot taryfowych na import produktów rolnych z Ukrainy?

Unijny komisarz ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski na posiedzeniu sejmowej komisji rolnictwa, przekazał że Komisja Europejska bada sytuację na rynku drobiu i nie wykluczył powrotu do kwot taryfowych na import z Ukrainy – czytamy na EURACTIV.pl

Powrót do kwot taryfowych na import produktów rolnych z Ukrainy?

Kryzys zbożowy jest zażegnany

Natomiast w Radiu Zet zapewnił, że „kryzys zbożowy jest zażegnany”, bo – jak podkreślił – “wszystko wskazuje na to, że UE zgodzi się na przedłużenie rozporządzenia zakazującego swobodnego obrotu nasionami pszenicy, kukurydzy, rzepaku i słonecznika z Ukrainy w pięciu krajach”.

9 maja odbyło się dodatkowe posiedzenie Sejmu poświęcone problemom rolnictwa. W porządku obrad przewidziano pierwsze czytanie rządowego projektu nowelizacji ustawy o zwrocie podatku akcyzowego zawartego w cenie oleju napędowego wykorzystywanego do produkcji rolnej i  pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o Funduszu Ochrony Rolnictwa. Posłowie wysłuchają ponadto informacji ministra rolnictwa Roberta Telusa ws. sytuacji w polskim rolnictwie.

Niewykluczone jednak, że Sejm zajmie się ponadto nowymi przepisami o Trybunale Konstytucyjnym. Media oceniają jednak, że szanse na to są niewielkie, bo nowa ustawa nie tylko nie wejdzie w życie przed końcem maja (a chodzi o to, żeby doszło do zaplanowanego na 30 maja posiedzenia TK w pełnym składzie), to PiS nie ma pewności czy uda się zyskać większość do jej uchwalenia.

Wojciechowski: Nie ma podstaw, żeby rozszerzyć zakaz importu z Ukrainy

Podczas poniedziałkowego (8 maja) posiedzenia sejmowej komisji rolnictwa Janusz Wojciechowski zapewnił również, że KE przygląda się też sytuacji na rynku jajek i owoców. Podkreślił jednak, że „na dziś mnie ma podstaw” do wprowadzenia zakazu importu z Ukrainy towarów innych niż tzw. cztery podstawowe, czyli pszenicy, kukurydzy, rzepaku i słonecznika.

Unijny komisarz przypomniał, że od 2 maja do 5 czerwca (z możliwością przedłużenia i jego zdaniem „najpewniej” tak właśnie będzie) obowiązuje unijne rozporządzenie zakazujące swobodnego obrotu nasionami pszenicy, kukurydzy, rzepaku i słonecznika pochodzącymi z Ukrainy w pięciu państwach: Bułgarii, Polsce Słowacji, Rumunii i na Węgrzech. Wciąż możliwy jest jednak ich tranzyt przez te państwa.

Ponad 30 proc. zboża magazynowanego przez rolników już wyeksportowano

Natomiast minister Telus powołując się na dane z badań ARiMR, zapewnił podczas  konferencji prasowej, że ponad 30 proc. zboża magazynowanego przez rolników już wyeksportowano. “Mamy do wyeksportowania 3-4 miliony ton, ale najbardziej mi zależy na wyeksportowaniu zboża od rolników, żeby mieli wolne magazyny na żniwa i to realizujemy”, oświadczył.

Powtórzył przy tym, że polskie porty mają zdolności eksportowe na poziomie miliona ton zboża miesięcznie. “Wierzę w to, że uda się przygotować rolników do nowego sezonu”, dodał minister, oceniając, że idzie to „w dobrym kierunku”.

Telus: Lista firm importujących zboże tylko zgodnie z prawem

Telus przyznał także że jego zdaniem powinno opublikować się listę firm, które importowały ukraińskie zboże.  “Taka lista powinna być opublikowana, ale zgodnie z prawemi”, zastrzegł dodając, że zamówił opinie prawne dotyczące możliwości ujawnienia takiego dokumentu i teraz na nie czeka.

“Jeśli będzie taka możliwość, to opublikuję”, zapewnił szef resortu rolnictwa uprzedzając, że ministerstwo ma w tej sprawie jedynie dane, które przechodzą przez Głównego Lekarza Weterynarii.

Według Wojciechowskiego najbardziej wrażliwą jest kwestia drobiu, gdyż jego eksport z Ukrainy na unijny rynek wzrósł o 80 proc.: z 90 tys. ton do ok. 168 tys. ton (w Polsce to wzrost z 21 do 38 tys. ton). “Komisja bada tę sytuację”, podkreślił komisarz przyznając, że w obecnym reżimie prawnym procedura sprawdzania rynku zakończyłaby się w listopadzie, ale zgodnie z nowymi przepisami już we wrześniu o ile uda się ją rozpocząć w przyszłym miesiącu.

“Sytuacja na rynku drobiu nie jest tylko lokalna, ale ogólnoeuropejska i wielce prawdopodobne jest, że jeśli ten import rzeczywiście w takiej skali będzie w obecnych miesiącach trwał, to będzie powrót do kwot taryfowych sprzed liberalizacji”, zapowiedział komisarz Wojciechowski.

Możliwy też zakaz importu jajek, a także mrożonych owoców

Wojciechowski dodał, że KE obserwuje również to co się dzieje na rynku jajek, ponieważ również tam zaobserwowano wzrost importu, który objęto procedurą nadmiernego importu. “Jeśli ta procedura wykaże ten nadmierny import, to też zostaną nałożone kwoty importowe, albo w ogóle zakaz importowy”, przekazał unijny komisarz.

Odniósł się również do kwestii mrożonych owoców, bo ich import z Ukrainy wzrósł z 37 tys. ton w 2021 r. do 44 tys. ton w zeszłym roku. “Ale ta sytuacja będzie obserwowana”, zastrzegł zapewniając, że jeśli w sezonie pojawi się zagrożenie dla dla unijnych producentów, to KE jest skłonna wprowadzić ograniczenia nawet w “nadzwyczajnym, ekspresowym trybie”.

Wojciechowski poinformował ponadto, że od kwietnia 2022 r. do końca marca 2023 Ukraina wyeksportowała 48 mln ton pszenicy, kukurydzy, rzepaku i ziaren słonecznika, z czego 24 mln ton trafiło do Afryki i Azji, a ok. 24 mln ton do państw UE (w tym ok. 10,3 mln ton do pięciu państw przyfrontowych). Zapewnił jednak, że nie było niekontrolowanego importu zboża do UE z Ukrainy.

Komisarz wyjaśnił, że do Polski trafiło w sumie 4,1 mln ton ukraińskiego zboża, z czego ponad 3,3 mln ton zostało w kraju (ponad 700 tys. ton to był tranzyt). Podkreślił, że problem narastał w krajach przyfrontowych, dlatego wprowadzono czasowy zakaz importu do Bułgarii, Polski, Słowacji, Rumunii i na Węgry. “To był też precedens”, podkreślił Wojciechowski.

Telus rozprawia się z fake newsami w sprawie dopłat do zboża

Pomocna Komisja Europejska – jeszcze nigdy takiej pomocy nie było 

Unijny komisarz przekonywał, że KE bardzo szybko zareagowała na kryzysową sytuację. Przypomniał, że już w marcu 2022 roku przyjęto komunikat ramowy pozwalający na przekazanie pomocy publicznej w związku z wojną w Ukrainie. Podkreślił, że stoczył “dużą batalię w Komisji Europejskiej, żeby w tę pomoc publiczną włączyć rolnictwo”.

“Potem KE wydawała kolejne zgody na udzielenie pomocy publicznej m.in. związanej z dopłatami do nawozów, do skupu zbóż”, przypomniał podkreślając, że uruchomiła także rezerwę kryzysową skierowaną do państw przyfrontowych. Zwrócił przy tym uwagę, że  Polska otrzymała zgodę KE na dopłaty do nawozów w kwocie 836 mln euro i 126 mln euro na dopłaty do zakupu zbóż.

Wojciechowski oświadczył także, że ostatnio Komisja zaakceptowała trzecią pulę pomocy publicznej dla rolników w wysokości 435 mln euro i dodał, że Polska już trzykrotnie korzystała z pieniędzy z rezerwy kryzysowej. “W okresie kryzysu wojennego od kwietnia 2022 r. Komisja Europejska, albo udzieliła pomoc, ale w zdecydowanej większości zaakceptowała pomoc krajową na kwotę 1 mld 620 mln euro, to jest kwota ok. 7,5 mld zł. Nigdy w historii takiej pomocy nie było”, podkreślił Janusz Wojciechowski.

Agata Molenda
Agata Molendahttps://agronews.com.pl
Redaktor portalu agronews.com.pl. Email: a.molenda@agronews.com.pl

Zostaw komentarz

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

13,428FaniLubię
7,105ObserwującyObserwuj
3,946ObserwującyObserwuj
8,520SubskrybującySubskrybuj
Verified by ExactMetrics