Rolnicy z AGROunii od dłuższego czasu domagają się spotkania z premierem. 5 marca korzystając z okazji, że premier przyjechał na ich teren postanowili spróbować się z nim spotkać. Do rozmów jednak nie doszło, premier uciekł, a rolników wyłapała policja.
Panie premierze, co rolnictwem?
Rolnicy nie odpuszczą
Michał Kołodziejczak, podczas nagrania z miejsca spotkania podkreślał wielokrotnie, że rolnicy nie odpuszczą: „Czekamy na premiera. Od 3 lat próbujemy się z nim spotkać, piszemy listy, nikt na te listy nie odpisuje”. Chcieliśmy premierowi zadać pytanie, dlaczego nie ma rolnictwa ujętego w tarczy antykryzysowej, nie ma produkcji żywności ujętej w Krajowym Planie Odbudowy – dodaje.
Michał Kołodziejczak poinformował, że dokładnie zna kalendarz spotkań premiera i nie odpuści dopóki premier nie porozmawia z rolnikami. „AGROunia została zarejestrowana jako ogólnopolski związek zawodowych rolników indywidualnych i tym bardziej nie powinna być lekceważona przez rządzących” – podkreśla Kołodziejczak.
AM/Redakcja AgroNews fot.: AGROunia