Krajowe Zrzeszenie Producentów Rzepaku i Roślin Białkowych domaga się zwiększenia dopłat do uprawy roślin białkowych w tym roku, a w następnym roku gwarancji dopłat na poziomie nie mniejszym niż 1000 zł/ha.
Zrzeszenie zwraca uwagę, że opłacalność produkcji roślin białkowych w Polsce drastycznie spadła. W związku z tym przyszłość tych roślin jako alternatywnego źródła białka stoi pod znakiem zapytania. Stało się tak głównie za sprawą poważnego zmniejszenia dopłat do uprawy roślin białkowych w 2015 roku. Producenci, którzy zdecydowali się na uprawę tych roślin, podejmowali swoją decyzję w oparciu o deklaracje wsparcia produkcji w postaci dopłaty do uprawy roślin wysokobiałkowych na poziomie ponad 1300,00 zł/ha. Okazało się jednak, że dopłata ta w praktyce wyniesie 422 zł/ha.
– Niedoszacowanie powierzchni upraw białkowych, mimo górnego pułapu 75 ha na gospodarstwo, przy stałej kopercie płatności spowodowało spadek płatności do poziomu 422 zł/ha, czyli o blisko 70 proc. – zwraca uwagę KZPRiRB.
Czytaj także:
We wrześniu podrożała większość produktów rolnych
Zdaniem Zrzeszenia brak gwarancji minimalnego poziomu dopłat zniechęci rolników do uprawy roślin strączkowych.
– Uważamy, że szansą na stabilizacje poziomu upraw roślin białkowych zwłaszcza w początkowym okresie jest pewne i gwarantowane wsparcie w postaci dopłat. Pozwoli to na ustabilizowanie podaży roślin białkowych na poziomie atrakcyjnym dla producentów pasz. Bez znaczącego wsparcia ten cel nie zostanie zrealizowany – czytamy w komunikacie KZPRiRB.
oprac. Kamila Szałaj
Redakcja AgroNews, fot. flickr.com/Amanda Slater