Nie tylko rozprzestrzeniający się ASF, ale także wysoka produkcja trzody chlewnej w krajach UE – to zdaniem Krajowego Związku Pracodawców Producentów Trzody Chlewnej najważniejsze zagrożenia dla produkcji trzody chlewnej w Polsce u progu 2019 roku.
ASF rozlewa się po Europie
ASF to oczywiście największe zagrożenie dla hodowców świń. Wirus ASF pojawił się u dzików w Belgii zaledwie 3 km od granicy z Francją.
– Powinniśmy liczyć się z możliwością pojawienia się pierwszego przypadku ASF we Francji, co może przynieść ograniczenia eksportowe francuskiej wieprzowiny na rynki trzecie i dodatkową presję na ceny żywca w UE – wyjaśnia Aleksander Dargiewicz, dyrektor KZPPTCH.
Za wysoka produkcja trzody chlewnej
Zagrożeniem jest też wysoka produkcja trzody chlewnej w krajach UE znacznie przekraczająca poziom konsumpcji. Wskaźnik samowystarczalności w UE wynosi 112. Nadwyżka musi więc być wyeksportowana do krajów trzecich. Wszelkie zaburzenia w eksporcie wieprzowiny natychmiast mają swoje odzwierciedlenie w cenach żywca. Realnym zagrożeniem dla unijnego rynku wieprzowiny może stać się brexit, jeżeli nie dojdzie do porozumienia między UE a Wielką Brytanią w sprawie warunków opuszczenia wspólnego rynku. Ewentualne bariery celne mogą spowodować, że część obecnie eksportowanej do Wielkiej Brytanii wieprzowiny pozostanie na rynku unijnym.
Wysokie ceny pasz
Kolejnym zagrożeniem jest też występująca w wielu rejonach susza, która spowodowała zmniejszenie ilości zbóż pochodzących z własnej produkcji z przeznaczeniem na pasze.
– Niskie ceny żywca wieprzowego oraz wysokie ceny pasz pogarszają koniunkturę, co doprowadzi do spadku pogłowia i produkcji wieprzowiny w kraju – czytamy w komunikacie.
Redakcja AgroNews, fot. pixabay.com