Rolnictwo ekologiczne – kolejna porażka rządu PiS

Polska ma potencjał, by stać się dużym graczem na rynku żywności ekologicznej. Tak się jednak nie dzieje. – Wzywamy pana ministra Grzegorza Pudę oraz Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi do zajęcia się tym problemem, bo widzimy, że wsparcie z Unii Europejskiej będzie coraz większe, tylko nikt w Polsce nie będzie mógł z niego skorzystać – apeluje poseł PSL, Stefan Krajewski.

Rolnictwo ekologiczne – kolejna porażka rządu PiS
Rolnictwo ekologiczne – kolejna porażka rządu PiS

24 lutego Komisja Europejska Parlamentu Europejskiego podzieliła fundusze na promowanie żywności na terenie Unii Europejskiej i poza nią. Na cel ten przeznaczono 182,9 mln z czego, aż 86 mln ma zostać wykorzystane na wsparcie produkcji żywności ekologicznej.

Rolnicy w Unii Europejskiej mogą cieszyć się, że rolnictwo ekologiczne będzie promowane, że dofinansowania na ten cel będą coraz większe, a rolnicy z Polski znowu nie mają powodów do radości – powiedział z rozżaleniem w poseł Stefan Krajewski.

Żal posła PSL budzi fakt, że Polska ma potencjał, by stać się dużym graczem na rynku żywności ekologicznej. Tak się jednak nie dzieje, a produkty wytworzone w naszym kraju wykorzystywane są z zyskiem głównie przez zagraniczne firmy.

Polska ma potencjał, by stać się dużym graczem na rynku żywności ekologicznej. Tak się jednak nie dzieje. – Wzywamy pana ministra Grzegorza Pudę oraz Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi do zajęcia się tym problemem, bo widzimy, że wsparcie z Unii Europejskiej będzie coraz większe, tylko nikt w Polsce nie będzie mógł z niego skorzystać – apeluje poseł PSL, Stefan Krajewski.

24 lutego Komisja Europejska Parlamentu Europejskiego podzieliła fundusze na promowanie żywności na terenie Unii Europejskiej i poza nią. Na cel ten przeznaczono 182,9 mln z czego, aż 86 mln ma zostać wykorzystane na wsparcie produkcji żywności ekologicznej.

– Rolnicy w Unii Europejskiej mogą cieszyć się, że rolnictwo ekologiczne będzie promowane, że dofinansowania na ten cel będą coraz większe, a rolnicy z Polski znowu nie mają powodów do radości – powiedział z rozżaleniem w poseł Stefan Krajewski.

Żal posła PSL budzi fakt, że Polska ma potencjał, by stać się dużym graczem na rynku żywności ekologicznej. Tak się jednak nie dzieje, a produkty wytworzone w naszym kraju wykorzystywane są z zyskiem głównie przez zagraniczne firmy.

Według raportu NIK, przedstawionego w 2019r., ilość producentów żywności ekologicznej w Polsce spadła o 1/5, a powierzchnia upraw ekologicznych zmniejszyła się o 1/4. Jednocześnie, zainteresowanie jej kupnem i przetwórstwem stale rośnie, przez co firmy muszą opierać produkcję żywności na surowcach spoza Polski.

Jak rolnictwo ekologiczne wpływa na bezpieczeństwo żywności?

Rośnie zainteresowanie kupnem i przetwórstwem ekologicznej żywności, ale jej producenci muszą kupować surowce za granicą. To skandal! Wsparcie z UE jest coraz większe, tylko nikt z niego nie skorzysta jeśli Ministerstwo Rolnictwa w tym nie pomoże – podkreślił poseł PSL.

Obecnie, bardziej opłacalną praktyką jest wysyłanie produktów poza granice kraju, np. do Niemiec i tam ich przetwarzanie. Następnie, wyprodukowane za granicą produkty ekologiczne wracają do Polski. Naturalnie rozwiązanie to skutkuje wyższymi cenami żywności ekologicznej, a polscy konsumenci i odbiorcy przepłacają. 

– Wzywamy pana ministra Grzegorza Pudę oraz Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi do zajęcia się tym problemem, bo widzimy, że wsparcie z Unii Europejskiej będzie coraz większe, tylko nikt w Polsce nie będzie mógł z niego skorzystać – apeluje poseł Stefan Krajewski.

PSL

Zostaw komentarz

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Kontrakty na zboża i oleiste znów na minusie

Przedświąteczny tydzień przynosi korektę spadkową wcześniejszych wzrostów na giełdowym rynku zbóż i oleistych. Czwartek jest ostatnią w tym tygodniu sesją w Chicago i Paryżu....
13,428FaniLubię
7,105ObserwującyObserwuj
3,946ObserwującyObserwuj
8,520SubskrybującySubskrybuj
Verified by ExactMetrics