Rolnicy protestujący w Sejmie ogłosili strajk głodowy. Zapowiadają, że będą strajkować dopóki nie spotka się z nimi premier Donald Tusk.
Mariusz Borowiak, reprezentujący rolników z Związku Rolników „Orka”, 13 maja ogłosił rozpoczęcie strajku głodowego w Sejmie, domagając się spotkania z premierem Donaldem Tuskiem w sprawie Zielonego Ładu.
W czwartek, grupa 11 rolników rozpoczęła protest, przyjeżdżając do Warszawy wyłącznie w celu rozmowy z premierem. Borowiak zawiadomił, że od poniedziałku formą protestu będzie strajk głodowy, z zamiarem przyjmowania jedynie wody.
Rolnicy spędzili cały weekend w Sejmie, śpiąc na podłodze na rozłożonych karimatach. Piotr Łukasiak, inny przedstawiciel protestujących, podkreślił, że otrzymują wsparcie żywnościowe od posłów.
AM/Redakcja AgroNews
Strajk głodowy?
Powinni zablokować wszystkie wyjścia z sejmu tak aby to rząd głodował. Wówczas szybciej podjęli by decyzję!