„Rolnik też zasługuje na godną starość!” LIR domaga się zrównania emerytur KRUS i ZUS

Lubelska Izba Rolnicza (LIR) powiedziała dość! W stanowisku z 21 października 2025 roku apeluje do rządu o zrównanie emerytury podstawowej rolników z najniższą emeryturą z ZUS. To mocny głos w sprawie, która od lat budzi emocje – nierównego traktowania rolników na emeryturze.

Rolnik był równy – dopóki nie zmieniono przepisów

Jeszcze w latach 90., zgodnie z ustawą o ubezpieczeniu społecznym rolników z 1990 roku, rolnicza emerytura podstawowa była równa najniższej emeryturze pracowniczej. W praktyce oznaczało to, że zarówno rolnik, jak i pracownik fabryki czy nauczyciel mogli liczyć na taki sam poziom minimalnego świadczenia.

Wszystko zmieniło się w 2017 roku, kiedy ustawą z 2 grudnia 2016 r. rząd obniżył rolniczą emeryturę podstawową w stosunku do tej wypłacanej z ZUS. Od 1 marca 2017 r.:

• emerytura ZUS wynosiła 1000 zł,
• emerytura KRUS – tylko 882,56 zł.

Od tego momentu rolnicy zostali zepchnięci na margines systemu. Różnica 117,44 zł – choć z pozoru niewielka – miała ogromne znaczenie, bo wpływała nie tylko na wysokość świadczenia, ale też na sposób obliczania jego części składkowej i uzupełniającej.

90% zamiast 100% – pozorna poprawa

W 2023 roku rząd częściowo złagodził ten podział, ustalając, że emerytura KRUS ma wynosić 90% najniższej emerytury ZUS. Dla rolników to jednak wciąż za mało.

Obecne kwoty mówią same za siebie:

• emerytura podstawowa z KRUS: 1691,02 zł brutto,
• emerytura podstawowa z ZUS: 1878,91 zł brutto.

Różnica blisko 190 zł wciąż dzieli dwie grupy emerytów, choć obie przez całe życie pracowały i odprowadzały składki.

Lubelska Izba Rolnicza w swoim stanowisku podkreśla, że utrzymywanie tego stanu jest nie tylko niesprawiedliwe, ale i sprzeczne z konstytucyjną zasadą równości obywateli wobec prawa.

„Państwo stać na równość” – apel do rządu

W apelu sygnowanym przez prezesa Gustawa Jędrejka, LIR przypomina, że Polska znajduje się w dobrej kondycji gospodarczej – spada inflacja, rośnie PKB, maleje bezrobocie. W takiej sytuacji, zdaniem rolników, państwo powinno znaleźć środki, by wyrównać emerytury KRUS i ZUS.

– Zapomniano o rolnikach, którzy całe życie pracowali w trudnych warunkach, a dziś muszą liczyć każdy grosz. Nie może być tak, że ich emerytura jest wciąż niższa tylko dlatego, że płacili składki do innego systemu – czytamy w stanowisku Izby.

Emeryci z KRUS – zapomniana grupa

Według danych KRUS, ponad milion osób w Polsce pobiera rolnicze emerytury. Dla wielu z nich to jedyny dochód w gospodarstwie, często niewystarczający nawet na podstawowe potrzeby.

LIR zwraca uwagę, że rolnicy-emeryci ponoszą dziś konsekwencje dawnych decyzji politycznych, a ich sytuacja nie poprawia się mimo dobrego stanu finansów państwa.

Czas na sprawiedliwość społeczną

Lubelska Izba Rolnicza podkreśla, że zrównanie emerytur KRUS i ZUS to nie przywilej – to kwestia godności i elementarnej sprawiedliwości.

– Rolnicy przez dekady żywili Polskę. Teraz to państwo powinno zadbać, by mogli przeżyć starość z godnością – podsumowuje LIR.

Czy rząd posłucha tego apelu?
Wielu rolników z Lubelszczyzny i całego kraju liczy, że tym razem głos wsi zostanie naprawdę usłyszany.