Rosja zakazuje importu jabłek z 31 firm z Białorusi. Moskwa chce w ten sposób ograniczyć wwóz towarów z objętych embargiem krajów, w tym z Polski. Na zdjęciu ilustrującym komunikat rosyjskiej inspekcji fitosanitarnej w tej sprawie widnieją jabłka właśnie od polskiego dostawcy.
Zakaz wprowadzono wczoraj, po tym, jak Rosyjska Federalna Służba Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego (Rosselkhoznadzor) przeprowadziła kontrolę w 84 białoruskich firmach. W jej wyniku okazało się, że 31 przedsiębiorstw prawdopodobnie dostarcza na rosyjski rynek zakazane embargiem produkty, w tym jabłka z Polski. Część z tych firm eksportowała do Rosji owoce, choć w ich magazynach nie było żadnych zapasów.
Spycharką po jabłkach
Rosja zacięcie broni swój rynek przed towarami z krajów objętych embargiem. Kilka dni temu, 08 lutego 2018 roku, inspektorzy fitosanitarni wykryli w Kursku dostawę świeżych jabłek z Polski. Ponad tonę tych owoców natychmiast zniszczono. Rosselkhoznadzor zamieścił nawet zdjęcia z tej utylizacji na swojej stronie internetowej.
oprac. Kamila Szałaj
Redakcja AgroNews, fot. Rosselkhoznadzor