Rosja podejmuje kroki w celu uwolnienia handlu bydłem hodowlanym z UE, ponieważ obecne przepisy stoją na przeszkodzie zwiększenia krajowego pogłowia – wynika z danych zespołu monitoringu zagranicznych rynków rolnych FAPA.
Rosyjskie władze sanitarno-weterynaryjne wyraziły zgodę na import bydła zarodowego z Francji na prośbę departamentu polityki rolnej obwodu woroneskiego. Import żywego bydła i owiec z UE do Rosji zmniejszył się gwałtownie po wprowadzeniu przez Rosjan nowych zasad kontroli w celu zapobieżenia przeniesieniu wirusa ze Schmallenbergu, który powoduje wady rozwojowe u cieląt i jagniąt.
Czytaj także:
Zaskakujący poziom eksportu polskiej żywności!
Polsce nie zagraża rosyjskie embargo na żywność
Niski poziom cen bydła. Zobacz!
Większość państw członkowskich UE nie mogła w tym roku wysyłać bydła na rosyjski rynek, dozwolony był jedynie import z Danii i Węgier. W wyniku tych ograniczeń, rosyjskie gospodarstwa nie były w stanie rozwijać produkcji.
Zgoda Rosjan na pierwszy import od francuskiego dostawcy nastąpiła pod warunkiem zniszczenia zwierząt, jeśli wykryte zostaną oznaki zakażenia wirusem ze Schmallenbergu.
Źródło: FAMMU/FAPA
Redakcja AgroNews, fot. sxc.hu