Zakończył się szalony rok, który obfitował w gwałtowne wzrosty i spadki notowań zbóż i oleistych (też większości surowców) w wyniku zawirowań geopolitycznych, problemów pogodowych na wielu obszarach upraw, walki banków centralnych z inflacją i narastających obaw przed recesją.
Grudzień, podobnie jak ostatni tydzień był spadkowy dla unijnych kontraktów na zboża, ale przed Świętami Bożego Narodzenia pojawiło się długo oczekiwane odbicie notowań. Przyczyną tego był atak zimy w USA i zagrożenia z tym związane dla będącej w słabej kondycji nie okrytej śniegiem pszenicy ozimej.
W przeciwieństwie do giełdy w Paryżu, amerykańskie kontrakty na kukurydzę i pszenicę kontynuowały odbicie w ostatnim tygodniu, kończąc grudzień na plusie. Wzrostom w Chicago sprzyjał trend wzrostowy na rynku eurodolara i dobre dane eksportowe.
Tymczasem unijne zboża odczuwały w końcówce roku presję ze strony umacniającego się euro i rosnącej konkurencji ze strony rosyjskich dostawców pszenicy. W ostatnim tygodniu 2022 roku Egipt kupił na dwóch przetargach 200 tys. ton pszenicy rosyjskiego pochodzenia. Kurs euro do dolara wzrósł w skali tygodnia o blisko 1% i prawie 3% w grudniu.
W skali roku zboża ciągle drożeją
Unijna kukurydza jest wyceniana wyżej o 1/4 po najgorszych od kilkunastu lat zbiorach. Kontrakt na unijną pszenicę kosztuje o tylko 10% więcej niż rok temu w obliczu rekordowych zbiorów na świecie, w tym w Rosji i Australii.
Rzepak w Paryżu zamknął ostatni tydzień roku na ponad 3% plusie, korzystając z odbicia cen soi oraz ropy. Jednak w skali grudnia kontrakt na rzepak potaniał o blisko 20 euro, a w skali roku nasiona te straciły na wartości 170 euro (-22,5%). Spadek cen ma podłoże fundamentalne, ponieważ produkcja rzepaku w UE była dobra w 2022 roku, a globalne zbiory rekordowe po słabym 2021 roku (katastrofalne zbiory w Kanadzie w 2021).
Andrzej Bąk – eWGT
Źródło cen: www.barchart.com