Są szanse na poprawę sytuacji na rynku trzody chlewnej!

Początek roku 2013/14 był dość obiecujący dla producentów trzody chlewnej, w przeciwieństwie do trzech poprzednich sezonów, w których chów trzody był wyjątkowo nieopłacalny. Powodem tego były najpierw zbyt niskie ceny trzody (lata 2009/10 i 2010/11), a następnie rekordowo wysokie ceny zbóż i pasz (lata 2011/12 i 2012/13) – podaj podają Danuta Zawadzka i Jan Małkowski z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej.
 

 

\"\"

 

Pogłowie trzody chlewnej przez kilka lat z rzędu dynamicznie malało. Największa stopa spadku, wynosząca w skali roku 12-15%, miała miejsce w 2012 r. W rezultacie w listopadzie tego roku pogłowie trzody chlewnej wyniosło 11 128 tys. sztuk i było mniejsze aniżeli w listopadzie 2006 r. o 40%. Nic więc dziwnego, że po tak głębokiej redukcji pogłowia, w 2013 r. spadkowa tendencja osłabła. W marcu roczna stopa spadku wyniosła 4,8%, w lipcu 3,9%, a w listopadzie 1,2%.

Do osłabienia spadkowej tendencji chowu trzody przyczyniły się wszystkie zmienne określające opłacalność chowu, a więc ceny skupu trzody, ceny skupu zbóż, targowiskowe ceny zbóż i ceny detaliczne pasz. W 2013 r., ceny skupu trzody pozostały na rekordowym poziomie z 2012 r. Po żniwach nastąpił, co prawda krótkotrwały, ale głęboki spadek cen skupu zbóż, który spowodował, że ceny pasz przemysłowych zaczęły maleć. Targowiskowe ceny żyta i jęczmienia po żniwach również spadły, choć nie tak znacząco jak ceny skupu zbóż, które w ostatnich miesiącach 2013 r., z miesiąca na miesiąc, dynamicznie rosły, w przeciwieństwie do stabilnych cen targowiskowych.

W okresie jesienno-zimowym relacje cen trzody do targowiskowych cen żyta osiągnęły poziom bliski relacji granicznej, natomiast w przypadku relacji cen trzoda:jęczmień były one mniej zadowalające. Powstaje pytanie jak może rozwijać się sytuacja na rynku żywca trzody w 2014 r. Ogólne przesłanki wskazują, że ceny żywca wieprzowego będą prawdopodobnie niższe niż w 2012 i 2013 r. Przede wszystkim ze względu na sytuację na rynku unijnym.

Zgodnie z krótkookresową prognozą Komisji Europejskiej z września 2013 r., w 2014 r. produkcja trzody w UE-28 wzrośnie o około 110 tys. ton, a eksport zmniejszy się o 21 tys. ton, a więc łącznie pozostanie do konsumpcji o około 131 tys. ton mięsa więcej niż w 2013 r. Jednakże z bilansu, który jest późniejszym dokumentem Komisji, wynika, że wzrost produkcji wyniesie 344 tys. ton, a spadek eksportu 103 tys. ton.

Czytaj także:
Co najmniej dwa miesiące embarga na wieprzowinę!
Producenci trzody chlewnej apelują do premiera!
Służby weterynaryjne będą kontrolować wodę dla zwierząt

Łączna pula mięsa do konsumpcji może więc być o 445 tys. ton większa niż przed rokiem. Oznacza to możliwość spadku cen na unijnym rynku, w tym także w Polsce. Ostateczna skala spadku tych cen zależała jednak będzie od faktycznych zmian podaży i popytu. Nie należy też oczekiwać spadku targowiskowych cen zbóż i pasz do wczesnej wiosny tego roku, kiedy można będzie wnioskować o nadchodzących zbiorach.

W sytuacji, gdyby ceny po tegorocznych zbiorach nie obniżyłyby się, mogłaby pojawić się ponowna tendencja spadkowa zamiast jej całkowitego wygaśnięcia, bowiem relacje cen trzoda:pasze i opłacalność chowu pogorszyłyby się. W jesieni 2013 r. właśnie na ich podstawie ocenialiśmy, że w listopadzie pogłowie trzody będzie liczyć około11 mln sztuk. Tyle też wykazał spis. 

Źródło: Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej,         
Redakcja AgroNews, fot. sxc.hu         

Advertisement
Advertisement

Poprzedni artykuł
Następny artykuł

Zostaw komentarz

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

13,428FaniLubię
7,105ObserwującyObserwuj
3,946ObserwującyObserwuj
13,432SubskrybującySubskrybuj
Verified by ExactMetrics