Jak informuje TVP Info, "Na przełomie marca i kwietnia do Polski przyjadą weterynarze z Unii Celnej, którzy będą sprawdzać przygotowanie naszych zakładów mięsnych do eksportu na teren Rosji, Białorusi i Kazachstanu. Chętnych jest kilkadziesiąt firm. To szansa na utrzymanie rekordowych wyników w eksporcie wieprzowiny.
Kilka tygodni temu zakończyły się kontrole chińskich inspektorów, którzy sprawdzali stan sanitarno-weterynaryjny polskich zakładów mięsnych. Wyniki ich prac są dla większości firm pozytywne. Czekamy tylko na ich ogłoszenie przez Pekin.
– Oczekujemy na wpis polskich zakładów na oficjalnych stronach internetowych Chińskiej Republiki Ludowej. Ma to się stać w najbliższych dniach – mówi zastępca Głównego Lekarza Weterynarii Jarosław Naze.
Tymczasem przemysł mięsny przygotowuje się do kolejnej wizyty. Tym razem ze Wschodu.
– W najbliższym czasie bardzo ważne będą kontrole inspektorów z Unii Celnej, w której będą uczestniczyć oprócz Rosjan także Białorusini i Kazachowie – dodaje Jarosław Naze.
Tymczasem wysiłki polegające na otwieraniu kolejnych zagranicznych rynków zbytu przynoszą coraz więcej efektów. Już na początku zeszłego roku przedsiębiorcy zacierali ręce. Zdecydowanie wzrósł eksport do Korei Południowej i do Rosji.
Na efekty nie trzeba było długo czekać. Według wstępnych danych, sprzedaż zagraniczna nieprzetworzonego mięsa wieprzowego zwiększyła się w pierwszych dziewięciu miesiącach 2011 roku aż o 1/3 – do 228 tysięcy ton.
Oczywiście to nie koniec wysiłków mających na celu otwieranie kolejnych, czasami bardzo egzotycznych rynków zbytu. Obecnie prowadzone są rozmowy z władzami Japonii oraz Indonezji."
Źródło: Witold Katner, TVP Info, www.tvp.info, fot. sxc.hu