Stan klęski żywiołowej po raz pierwszy w Polsce

Wobec dramatycznej sytuacji powodziowej na południu kraju i zagrożenia zalaniem również innych regionów premier Donald Tusk zapowiedział wczoraj wprowadzenie stanu wyjątkowego, jakim jest stan klęski żywiołowej. Będzie to pierwszy w historii przypadek zastosowania takiego rozwiązania.

Stan klęski żywiołowej po raz pierwszy w Polsce

W związku z sytuacją powodziową wczoraj rano odbyło się nadzwyczajne posiedzenie Rady Ministrów  — przekazało Centrum Informacyjne Rządu.

Zgodnie z art. 228 Konstytucji w sytuacjach szczególnych zagrożeń, jeżeli zwykłe środki konstytucyjne są niewystarczające, może zostać wprowadzony jeden z trzech stanów nadzwyczajnych: wojenny, wyjątkowy lub stan klęski żywiołowej.

Szef rządu zlecił także przygotowanie odpowiednich funduszy na pomoc doraźną i likwidację skutków powodzi, która może okazać się jeszcze większa niż ta z 1997 r. nazywana powodzią tysiąclecia. Obecnie powodzie występują w czterech województwach: dolnośląskim, opolskim, śląskim i małopolskim. Pod wodą jest m.in. Nysa. Z kolei woda opada już w Kłodzku, Stroniach Śląskich, Lądku-Zdroju i Głuchołazach, ale meteorologowie ostrzegają, że najgorsze jest wciąż jeszcze przed nami.

Stan klęski żywiołowej po raz pierwszy w historii

“Po konsultacji z odpowiednimi ministrami i służbami zleciłem przygotowanie rozporządzenia Rady Ministrów o wprowadzeniu stanu klęski żywiołowej” —  poinformował w niedzielę (15 września) Donald Tusk w mediach społecznościowych.

Tymczasem, jak zauważył ekspert obrony cywilnej Franciszek Krynojewski cytowany w Business Insider, byłyby to pierwszy raz od wejścia w życie ustawy o stanie klęski żywiołowej. Nie została ona bowiem wykorzystana ani w trakcie pandemii Covid-19, ani w przypadku wcześniejszych powodzi.

Portal BI przypomniał ustawę w 2002 r., która określa tryb wprowadzenia i zniesienia stanu nadzwyczajnego, a także konkretne prawa i obowiązki oraz zasady zarządzania.

Zgodnie z jej zapisami Rada Ministrów, w drodze rozporządzenia, może wprowadzić stan klęski żywiołowej na 30 dni z możliwością przedłużenia, ale tylko za zgodą Sejmu. Określa w nim przyczyny, datę wprowadzenia, czas trwania stanu klęski żywiołowej oraz obszar nią objęty. Na tym właśnie obszarze będą obowiązywać szczególne prawa i obowiązki. Obecnie powodzie występują w czterech województwach: dolnośląskim, opolski, śląskim i małopolskim, ale rząd może objąć stanem wyjątkowym tylko konkretne gminy.

W rozporządzeniu Rada Ministrów określa też ograniczenia. Może np. zawiesić działalność określonych przedsiębiorców, a także nakazać lub zakazać prowadzenia działalności gospodarczej określonego rodzaju. Może też m.in. wprowadzić całkowitą lub częściową reglamentację zaopatrzenia w określonego rodzaju artykuły, zakaz okresowego podwyższania cen na towary lub usługi określonego rodzaju lub nakaz stosowania cen ustalonych na towary lub usługi mające podstawowe znaczenie dla kosztów utrzymania konsumentów.

Władze mogą także wprowadzić obowiązek opróżnienia lub zabezpieczenia lokali mieszkalnych bądź innych pomieszczeń, nakazać dokonanie rozbiórek i wyburzeń budynków lub innych obiektów budowlanych albo ich części, a także nakazać ewakuację w ustalonym czasie z określonych miejsc, obszarów i obiektów oraz nakazać lub zakazać przebywania w określonych miejscach i obiektach, a także na określonych obszarach.

W przypadku wprowadzenia stanu klęski żywiołowej możliwe także będzie wprowadzenie nakazu lub zakazu określonego sposobu przemieszczania się, wykorzystanie, bez zgody właściciela lub innej osoby uprawnionej, nieruchomości i rzeczy ruchomych, a także wprowadzenie nakazu wykonywania określonych świadczeń osobistych i rzeczowych, w tym m.in. udzielanie pierwszej pomocy czy wykonywanie określonych prac.

Ogłoszenie stanu klęski żywiołowej wiąże się z obowiązkami, ale też możliwością wypłaty odszkodowań. Przewiduje to ustawa o wyrównywaniu strat majątkowych wynikających z ograniczenia w czasie stanu nadzwyczajnego wolności i praw człowieka i obywatela.

Siewiera: To właściwy krok

Szef prezydenckiego Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera uznał, że wprowadzenie w Polsce stanu klęski żywiołowej jest właściwym krokiem, który umożliwi  uruchomienie sił, środków i finansowania w ramach unijnego mechanizmu RescUE utworzonego przez Komisję Europejską do walki z klęskami żywiołowymi.

„Stan klęski żywiołowej jest właściwym krokiem do uruchomienia sił, środków i finansowania w ramach mechanizmu europejskiego RescUE” — ocenił szef BBN w mediach społecznościowych. „Skoro już wiemy że jest b. źle to czas by Bruksela pokazała swoją solidarność tak jak my to robiliśmy wielokrotnie w powodziach, pożarach i klęskach w UE” — dodał Siewiera.

Będą środki na pomoc doraźną i usuwanie skutków powodzi

„Zleciłem ministrowi finansów przygotowanie środków na pomoc doraźną i usuwanie skutków powodzi. Minister do spraw Unii Europejskiej wystąpi o pomoc europejską. Nie zostawimy nikogo samemu sobie. Ministra obrony poprosiłem o skierowanie na tereny zagrożone dodatkowych sił” — przekazał Donald Tusk w kolejnym wpisie na platformie X.

Szybką pomoc finansową dla osób najbardziej poszkodowanych premier zapowiadał już w sobotę (14 września) w Nysie. Przewidywał wtedy pomoc podobną do tej, jaką jego rząd uruchomił po raz pierwszy wobec poszkodowanych serią trąb powietrznych w sierpniu 2008 r. Uzgodniono wówczas, że otrzymają oni odszkodowania w pełni pokrywające ich straty, a oprócz tego zostaną im wypłacane szybkie, jednorazowe zasiłki w wysokości do 10 tys. zł.

Autor Barbara Bodalska | EURACTIV.pl

Agata Molenda
Agata Molendahttps://agronews.com.pl
Redaktor portalu agronews.com.pl. Email: a.molenda@agronews.com.pl

Zostaw komentarz

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

13,428FaniLubię
7,105ObserwującyObserwuj
3,946ObserwującyObserwuj
8,520SubskrybującySubskrybuj
Verified by ExactMetrics