Wielkopolska Izba Rolnicza skierowała pisma do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz do Wojewody Wielkopolskiego w związku z sytuacją na polach.
Ogromne niedobory wody w uprawach rolniczych
Zgodnie ze swoimi zadaniami ustawowymi, izba stale monitoruje sytuację w rolnictwie i przekazuje informacje oraz analizy właściwym organom Państwa. W ciągu ostatnich dni, z dużym niepokojem, obserwowano przebieg warunków pogodowych, związany z układami wyżowymi. Spowodował on niedobory wody w uprawach rolniczych. Temperatury powietrza w maju początkowo nie były zbyt wysokie, jednak w ostatnich dniach znacznie wzrosły i wraz z wiatrem, który dodatkowo wzmaga wysuszanie, oraz brakiem opadów, spowodowały wystąpienie pierwszych objawów niedoboru wody w glebie i co za tym idzie – suszy.
Dramatyczna sytuacja na polu
Intensywny wzrost roślin, brak opadów od ponad dwóch tygodni, wiatr i duże nasłonecznienie spowodowały widoczne oznaki początku suszy w Wielkopolsce. W uprawach ozimych, na najsłabszych glebach (tj. V i VI klasy bonitacyjnej) obserwujemy kurczenie się wykszatłconych kłosów i istnieje duże prawdopodobieństwo, że ziarniaki się nie wykształcą. Zboża jare wyraźnie wstrzymały rozwój, widoczny jest brak krzewienia się. Rośliny okopowe – buraki i ziemniaki – są w fazie startowej, nie rozpoczęły intensywnej wegetacji. Przyczyną takiej sytuacji jest niedostateczna wilgotność i niskie temperatury w porze nocnej (ok 5°C, a przy gruncie lokalnie w okolicach 0°C). Łąki po pierwszym pokosie wskutek dużej transpiracji, braku opadów, wiatru i nasłonecznienia wysychają, trawa nie odbija po raz drugi. Nie najlepiej wyglądają także plantacje truskawek, te nienawadniane nie zawiązują owoców. W sadach z powodu braków opadów następuje opadanie zawiązków owoców.
W maju niedobory opadów względem średniej wieloletniej wystąpiły na poziomie -50 mm do -119 mm. Wyraźnie widoczne jest to w wierzchniej warstwie gleby 0-7 cm. Wilgotność na przeważającym obszarze kraju od 20 do 35-40%. Podobnie wygląda sytuacja wilgotności gleby na głębokości 7-28 cm. Niedostateczna ilość wody w okresie najintensywniejszego wzrostu roślin z pewnością przełoży się na spadek plonów. W dniu 3 czerwca dodatkowo wystąpiły przymrozki na poziomie -3 do -5 st. C, co zaszkodziło plantacjom ziemniaków, pomidorów, owoców, a nawet kukurydzy.
Warunki pogodowe zbiegają się z bardzo trudną sytuacją rynkową
Należy się zatem spodziewać, że ceny zboża nie będą zbyt wysokie. Potwierdzają to notowania na giełdzie MATIF, gdzie cena pszenicy oscyluje wokół 225 Euro/tonę. Przy niskich cenach skupu problemem w Polsce pozostają wysokie koszty produkcji. Dynamika spadku cen gazu, energii, paliw i nawozów jest u nas dużo niższa aniżeli w wysoko rozwiniętych krajach UE. W związku z czym, zgodnie z kalkulacjami, które prowadzi Wielkopolska Izba Rolnicza, rolnicy po raz kolejny poniosą straty na większości kierunków produkcji roślinnej.
Mając powyższe na uwadze Wielkopolska Izba Rolnicza w ww. pismach pozwoliła sobie przypomnieć Panu Ministrowi o zapowiadanej pomocy suszowej za 2022 rok oraz Panu Wojewodzie o potrzebie uruchomienia komisji szacujących straty.
Opracowanie:
Paweł Dopierała (wirleszno@wir.org.pl)