Prawie 24 tony Saletry amonowej podlegającego przepisom o transporcie towarów niebezpiecznych (ADR) przewożono pojazdem, którego kierowca nie posiadał prawidłowo sporządzonego dokumentu przewozowego, nie okazał wymaganej ilości środka gaśniczego, nie posiadał również instrukcji pisemnej dla kierowcy, a sam ładunek nie został odpowiednio zabezpieczony przed przemieszczeniem (pomimo, iż kierowca posiadał pasy w wymaganej ilości). Nieprawidłowy przewóz wstrzymali inspektorzy zachodniopomorskiej Inspekcji Transportu Drogowego.
We wtorek (9 maja), na krajowej „dziesiątce” w miejscowości Szczecin, patrol ITD zatrzymał do rutynowej kontroli drogowej zestaw należący do polskiej firmy. W kontrolowanej naczepie kierowca przewoził prawie 24 tony Saletry amonowej ze Szczecina do miejscowości Wabrzezno. Przewóz ten podlegał pod przepisy ADR. Kontrola wykazała nie prawidłowo sporządzony dokument przewozowy, brak wymaganej ilości środka gaśniczego, oraz instrukcji pisemnej dla kierowcy. Dodatkowo ładunek nie został odpowiednio zabezpieczony przed przemieszczeniem. W tej sytuacji inspektorzy zakazali dalszego transportu do czasu usunięcia wszystkich nieprawidłowości.
W związku ze stwierdzonymi nieprawidłowościami wobec przewoźnika oraz nadawcy ładunku zostanie wszczęte postępowanie wyjaśniające. Kierujący pojazdem za niezabezpieczenie ładunku został ukarany mandatem karnym.
Źródło: WITD Szczecin
Tylko karać i karać ,Zadbajcie wreszcie o kierowców o bezpieczne ,parkingi,dostęp do toalet ,wody itp,bo już niedługo będziecie sami jeździć i wozic towary
Nie wiesz że Saletra Amonowa to BARDZO NIEBEZPIECZNY ładunek?!!!
Saletra jezd wybuhowa
Człowieku, saletra amonowa ma silne właściwości wybuchowe. Worek saletry po zetknięciu ze źródłem ognia jest w stanie rozerwać samochód osobowy. Trzy lata temu kilka silosów saletry przechowywanej w porcie zmiotło z powierzchni ziemi ćwierć Bejrutu.
Trudno Ci sobie wyobrazić, że z powodu jakiejś kolizji wspomniana naczepa wywraca się, nieprzymocowane worki wypadają na drogę i że któryś z nich może dotknąć do gorącego elementu układu wydechowego lub do iskrzącego elementu elektrycznego?
Sama saletra jest tylko silnym utleniaczem i żeby doszło do wybuchu musi być wymieszana z odpowiednim paliwem… wystarczyło się chemii w szkole uczyć
Nie do końca masz rację. Saletra potasowa tak, ale
Saletra amonowa rolnicza jest flegmatyzowana węglanem wapna. NIE PALI się wcale nawet z reduktorem.
Żeby zdetonować saletrę amonową trzeba użyć silnego detonatora lub np. trafić pociskiem
Gdy ciężarówka się przewraca żadne pasy i tyczki nie uratują towaru który jest na naczepie. Po drugie nie rozumiem mody na karanie kierowców, kierowca jest od przewożenia i zabazpieczenia ładunku reszta go ujjj powinna obchodzić no może jeszcze dobrze by było gdyby spedytor powiedział jaki tonaż ładunku i tyle. Jeśli chodzi o braki dokumentów i zezwoleń to z ryjem i rączkami po pieniądze do firmy która zleciła przewóz towaru. Kierowcy wystarczy nerwów na drodze a nie jeszcze ma zaprzątać głowę czy dostał 10 różnych zezwoleń na przewóz konkretnego towaru.
KOMPLETNIE NIE MASZ RACJI !!!
Saletra amonowa rolnicza jest flegmatyzowana węglanem wapna. NIE PALI się wcale nawet z reduktorem.
Żeby zdetonować saletrę amonową trzeba użyć silnego detonatora lub np. trafić pociskiem
A co ma piernik do wiatraka?
Najwyższa pora aby tych baranów z ITD doszkolić.Naczepa zajęcia ma deski aluminiowe i prawdopodobnie certyfikat XL. Na pasach które żądają powinni się powiesić sami a nie budżet reperować Pis-owi. Nawet w niemieckich zakładach tak wypuszczają i BAG do tego się nie czepia.
Nie wiesz że Saletra Amonowa to BARDZO NIEBEZPIECZNY ładunek?!!!
Sam żeś nie bezpieczny.
Rześ pisze siem przez rz
Worek saletry rozrywa samochód osobowy. Kilkanaście worków saletry zakopanej przy drodze rozrywa transporter opancerzony. A dla Ciebie sosnowa deska o grubości 2 cm i szerokości 15 cm wytrzyma napór ok. 500-800 ton (bo taką siłą zadziałają te 24 tony na burty naczepy y w przypadku wywrotki lub zderzenia (przeciążenia rzędu 20g w takich zdarzeniach to minimum) i jest wystarczającym zabezpieczeniem…
nie z przymiotnikami pisze się łącznie
Certyfikat XL 'nie działa’ w przypadku wspomnianej wagi towaru, więc proszę samemu najpierw się wyedukować zanim wskaże Pan na czyjeś błędy.
Dobrze jesteś poinformowany .
„Nieprawidłowo” sporządzony ładunek przewozowy – tak powinno być napisane. Aż oczy bolą.
Coś ci się pomerdało
Proponuję zastrzelic kierowce żeby już nigdy nie sprowadził takiego niebezpieczeństwa!!!
Samochód i saletrę sprzedać z zyskiem który można przekazać na wczasy ciężko pracującym parlamentarzystom.
Co grozi kierowcy? Nie wiem ! Wiem natomiast co grozi wam za ten syf i tysiące regulacji! Niebyt polityczny i pewnie do końca roku może wam zagrozić fizycznie . Anty społeczne przepisy niszczące wszystko i wszystkich ! Podatki od opodatkowanych rzeczy+ dodatkowe podatki od środków do produkcji +++++ . Zdecnijcie wreszcie komusza spuscizno!
Brak zabezpieczenia to faktycznie spore przewinienie ale tak naprawdę nie ma znaczenia czy chodzi o saletrę czy worki z cementem tylko o masę i tego co może zrobić masa w czasie kolizji albo ostrego hamowania. Pozostałe punkty w żaden sposób nie wpływały na bezpieczeństwo zwłaszcza odpowiednią ilość środka gaśniczego 😀 WIESZ ŻE gdy dojdzie do pożaru ładunku ADR kierowca ma zakaz gaszenia, tylko polecenie jak najszybszej ucieczki? Co nie ma dużego znaczenia, bo w przypadku pożaru saletry i tak nigdzie by nie uciekł… Błędy formalne w dokumentach i brak Pisemnej instrukcji już nawet pomijam bo to śmiech na sali.
A wiesz ile spalonych samochodów miało swoją genezę w tym, że kierujący nie miał czym ugasić początkowego pożaru drewnianej podłogi wywołanego przegranym hamulcem, bo miał tylko jedną gaśnicę?
Zacznijmy wszystko od początku.Jakim cudem załadowca,osoba ,firma odpowiadająca za załadunek takiego produktu dopuściła do tego aby on znalazł się na tej opisywanej jednostce transportowej????
Najgorszego w tym wszystkim jest to, że to nie Polska saletra, zakłady produkcyjne w Polsce są w postoju a towary się sprowadza z zagranicy😥