Ucierpiały buraki i drzewa owocowe. Są uszkodzenia po przymrozkach

Za nami najzimniejsza noc tej wiosny. Przymrozki były bardzo groźne dla roślin w zaawansowanych fazach rozwojowych. Ucierpiały m.in. buraki, drzewa i krzewy owocowe, zwłaszcza wcześniejsze odmiany.

buraki cukrowe, rolnik, rolnictwo, przymrozki, uszkodzenia po przymrozkach, czereśnie, wiśnie, grusze, jabłoń

W nocy z 15 na 16 kwietnia słupki termometrów spadły znaczniej poniżej zera prawie w całej Polsce. Lokalnie przy gruncie było nawet -6 stopni Celsjusza. To kolejna w ciągu ostatniego tygodnia mroźna noc. Tak niskie temperatury są groźne, bo wiele roślin jest już w zaawansowanych fazach rozwojowych.

– Właśnie wróciłem z lustracji pola. Część pąków czarnej porzeczki tych wczesnych odmian jest uszkodzona. Oczywiście skalę uszkodzeń będę mógł stwierdzić dopiero w fazie kwitnienia, jednak mam nadzieję, że nie powtórzy się czarny scenariusz z wiosny 2017 roku, kiedy to wymarzło mi 75 proc. plantacji – mówi w rozmowie z nami pan Jan spod Sandomierza.

Ucierpieć mogły także drzewa owocowe, zwłaszcza czereśnie, grusze i wiśnie. W przypadku jabłoni nie powinno być dużych strat, chociaż na wcześniejszych odmianach, które są w fazie różowego pąka, mogą pojawić się uszkodzenia.

– W Idaredzie znalazłem trochę uszkodzeń, ale mam nadzieję, że nie będą zbyt duże i potas z biostymulatorem zrobią swoje – ocenia pan Grzegorz spod Warki.

Kłopot natomiast będą mieć producenci buraków cukrowych. Tu sytuacja nie jest wesoła – w wielu miejscach przymrozki uszkodziły młode wschodzące siewki. Rolnicy obawiają się, że będą musieli wykonać przesiewy.

– Na taki ruch jest jeszcze oczywiście za wcześnie, bo ocenię to dopiero jak przyjdzie ocieplenie. Mam nadzieję, że uszkodzenia nie były poważne i część roślin się zregeneruje, chociaż stresów mają tej wiosny niemało – przymrozki to jedno, ale deficyt wody również daje się we znaki. Jak za chwilę porządnie nie popada, będzie problem, jak rok temu – mówi w rozmowie z nami pan Stanisław, rolnik z Wielkopolski.

Z decyzją o ewentualnych przesiewach radzą także poczekać eksperci z LIZ – rolniczego doradztwa w uprawie buraka cukrowego. Ich zdaniem, jeśli część podliścieniowa siewki wraz z korzonkiem nie została uszkodzona to istnieje szansa, że rośliny się zregenerują.

– W związku z tym na plantacjach z uszkodzonymi siewkami nie należy wykonywać żadnych zabiegów herbicydami przynajmniej w okresie 3-4 dni od wystąpienia ostatniego przymrozku – przypominają doradcy LIZ.

Kamila Szałaj, fot. LIZ

Zostaw komentarz

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

300 tysięcy złotych dla gospodarstw poszkodowanych przez powódź. Ruszył nabór wniosków

Rolnicy, którzy ponieśli straty spowodowane przez powódź, od 22 listopada do 30 grudnia 2024 r. mogą składać wnioski o przyznanie wsparcia na Inwestycje odtwarzające...
13,428FaniLubię
7,105ObserwującyObserwuj
3,946ObserwującyObserwuj
8,520SubskrybującySubskrybuj
Verified by ExactMetrics