Na wyniki przyjdzie jeszcze poczekać, ale jest duża szansa, że się uda. Dziś w gospodarstwie Sano w Lubiniu odbyło się pierwsze w Polsce BICIE REKORDU w zawartości energii w kiszonce z kukurydzy.
Dziś w Instytucie badawczo-rozwojowym Sano Agrar Institut w Lubiniu k. Trzemeszna (woj. wielkopolskie) odbył się wielki pokaz zbioru kukurydzy na kiszonkę. Organizatorzy spotkania: Claas, IGP Polska, K+S Polska oraz Sano przeprowadzili też próbę ustanowienia nowego oficjalnego Rekordu Polski w zawartości energii w kiszonce z kukurydzy.
Dotychczasowy rekord uzyskany w niemieckim laboratorium wynosi 7,2 NEL (netto energia laktacji) w 1 kg suchej masy. Czy uda się go pobić?
– Jest taka szansa, ale biorąc pod uwagę bardzo trudne warunki pogodowe tego lata i duży deficyt wody, będziemy zadowoleni, jeśli uzyskamy wynik na poziomie wspomnianych 7,2 NEL – mówił dr Ryszard Kujawiak, ekspert ds. żywienia zwierząt Sano.
Ale na wyniki przyjdzie trochę poczekać. Jak tłumaczy Jana Arkhiptsava z Biura Rekordów, które czuwało na ustanowieniem rekordu, za kilka tygodni zostaną pobrane próbki zakiszonej dziś kukurydzy. Dopiero po przeprowadzeniu specjalistycznych badań laboratoryjnych okaże się, jaka jest w niej zawartość energii.
QUENTIN najlepsza
Do kiszenia wybrano odmianę QUENTIN z kolekcji IGP Polska. Kukurydza ta świetnie poradziła sobie w warunkach tegorocznej suszy.
– W naszym gospodarstwie uprawiamy pięć odmian kukurydzy na kiszonkę. Jednak w tym roku zdecydowanie najlepiej wypadała odmiana QUENTIN z hodowli IGP Polska. Dlatego też wybraliśmy ją do bicia rekordu – mówił Bernhard Waldinger, prezes Sano.
Nawożenie z K+S Polska
Prezes Sano przyznał, że nie byłoby takiego plonu, gdyby nie zastosowana technologia nawożenia w oparciu o produkty K+S Polska.
– Potrzebowaliśmy dobrych i sprawdzonych rozwiązań w zakresie odżywiania roślin. Dlatego nasz wybór padł na produkty firmy K+S Polska. W kukurydzy zastosowaliśmy Korn Kali i Esta Kieserit, a do nawożenia dolistnego – EPSO Top i EPSO Combitop – wyjaśnił prezes Sano.
Sieczkarnia Jaguar – najlepsza do krótkiego cięcia
Kukurydzę zebrano z 86 ha przy użyciu maszyn marki Claas. Na polu i w silosach można było obserwować pracę sieczkarni Jaguar, ciągników Xerion i Axion oraz ładowarki Torion.
Sano zaprosiło do współpracy firmę Claas głównie ze względu na krótkie cięcie kiszonki, poniżej 1 cm.
– Taka długość cięcia jest według nas najlepsza. Próbowaliśmy z 2 cm, ale taka kiszonka nie mieściła się w silosach. Natomiast ta krótsza świetnie się zakisza. W tym roku nie mieliśmy żadnych strat – podkreśla Waldinger.
Szybka fermentacja i ochrona jakości
Prezes zwrócił też uwagę, że dzięki zastosowaniu preparatów Labacsil Mais Bakterie i Labacsil Mais Acid w procesie kiszenia, kiszonka jest doskonale chroniona przed pleśnią i ma lepszą stawność. A to przekłada się na wzrost wydajności mlecznej krów.
Więcej na temat bicia rekordu w zawartości energii w kiszonce z kukurydzy dowiecie się z naszego materiału filmowego, który już niebawem ukaże się na portalu i kanale YouTube 😉 Zachęcamy do śledzenia naszej strony 😉
Kamila Szałaj
