Groźny dla zwierząt wirus Schmallenberg zbliża się do Polski. Ogniska choroby zostały potwierdzone blisko naszej zachodniej granicy.
Włochy i Luksemburg to kolejne państwa, w których odnotowano przypadki zakażeń wirsuem Schmallenberg. Na liście tej znajdują się także Niemcy, Holandia, Belgia, Wielka Brytania, Francja. Tym samym liczba krajów, które zmagają się z tą chorobą wzrosła do siedmiu.
Z danych opublikowanych przez Państwowy Instytut Weterynaryjny – Państwowy Instytut Badawczy w Puławach wynika, że gatunki wrażliwe na wirus to bydło, owce, kozy. Obecność wirusa odnotowano również u samicy oraz płodu żubra.
Zarażone nowym wirusem zwierzęta rodzą zdeformowane lub martwe płody. U jagniąt, cieląt i koźląt występują artrogrypoza, hydrocefalia, małożuchwie, sztywność stawów stawów, kręcz szyi, skolioza. Stwierdzono także zmiany u noworodków z wadami rozwojowymi.
Wirus jest wrażliwy na powszechnie stosowane środki dezynfekcyjne, a po upływie 30 minut w temperaturze ok. 30-60oC traci lub znacznie zmniejsza zakaźność.
Istnieje poważna obawa, że nowy wirus może mieć negatywny wpływ na unijny handel mięsem oraz żywcem.
Redakcja AgroNews, fot. sxc.hu