Zdaniem samorządu rolniczego przewidziana w budżecie państwa kwota 28,5 mln zł na walkę z ASF w 2018 roku jest niewystarczająca. Wirus pojawia się w kolejnych województwach i prawdopodobnie przeniesie się na pozostałe regiony kraju.
W 2018 roku resort rolnictwa przewidział o 3 mln zł więcej niż rok temu na wykrywanie i zwalczanie ASF. Jednak kwota 28,5 mln zł to, zdaniem samorządu rolniczego, za mało.
– Zarząd KRIR obawia się, iż kwota przewidziana na działania realizowane w Programie może okazać się niewystarczająca na prawidłowe i skuteczne jego funkcjonowanie – wyjaśnia Wiktor Szmulewicz, prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych.
Program wczesnego wykrycia zakażeń wirusem ASF do poprawki
To nie jedyne uwagi samorządu rolniczego dotyczące projektu rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi w sprawie wprowadzenia w 2018 r. na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej „Programu mającego na celu wczesne wykrycie zakażeń wirusem wywołującym afrykański pomór świń i poszerzenie wiedzy na temat tej choroby oraz jej zwalczanie”.
Przedstawiciele rolników zwracają uwagę, że w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa ASF, kampania informacyjna w tym zakresie powinna zostać poszerzona i przesłana do sołectw czy gmin, aby była dostępna ogółowi społeczeństwu, a nie tylko wybranym grupom.
Wskazano też na potrzebę przeszkolenia służby granicznej o konsekwencjach wwożenia na terytorium Polski surowych produktów wieprzowych. Ponadto wzmocnienie środków bioasekuracji powinno obowiązywać nie tylko na przejściach granicznych z Białorusią i Ukrainą, ale także na granicy z Rosją i Litwą.
– Również naszym zdaniem przewidziane w pkt 3.5 projektu dot.- sfinansowania i funkcjonowania 5 odłowni żywołownych – „sprawdzanie wielkości migracji dzików z terytorium Białorusi i ich ewentualnego zarażenia wirusem ASF„ powinno objąć tereny przygraniczne z Rosją, Litwą i Ukrainą – uważa KRIR.
Poza tym samorząd rolniczy uważa, że obowiązek pokrywania kosztów przez rolników zaopatrywania każdego przemieszczanych świń w świadectwa zdrowia na podstawie badania klinicznego, pomimo iż choroba ASF jest zwalczana z urzędu – jest nie do przyjęcia.
Ponadto zdaniem rolników, przy spełnianiu zasad bioasekuracji, dodatkowe wizyty lekarzy weterynarii mogą zwiększać ryzyko zawleczenia drobnoustrojów chorobotwórczych na teren gospodarstwa i dlatego należy uczulić samych lekarzy weterynarii o bezwzględne przestrzeganie procedur bioasekuracji.
oprac. Kamila Szałaj, fot. flickr.com