Skokowe umocnienie euro przeceniło unijny kontrakt na pszenicę, który ma za sobą kilka wzrostowych sesji z rzędu. W Paryżu seria grudniowa zbliża się do wygaśnięcia, stąd wahania dzienne są podwyższone, a ceny mało wiarygodne. Kontraktem na pszenicę, który należy teraz obserwować jest ten wygasający w marcu 2023.
Euro zyskało wczoraj 0,9% do dolara po złych danych z amerykańskiej gospodarki.
Unijna kukurydza i rzepak kontynuowały w środę spadki, ponieważ obydwa towary mają zastosowanie przemysłowe (biopaliwa) i są wrażliwe na oczekiwane spowolnienie w gospodarce światowej i w Chinach (covid-19). Dodatkowo rynek unijny zalewa tania kukurydza z Ukrainy płynąca z portów Morza Czarnego i przez zachodnią granicę. Rzepak stracił w środę ponad 3% naśladując zachowanie ropy naftowej. Ceny nasion spadły do 585,5 eur/t – najniżej od 2 miesięcy.
W Chicago notowania obu zbóż i soi wzrosły lekko w środę, ponieważ inwestorzy zamykali krótkie pozycje (odkupowali kontrakty) przed czwartkowym Świętem Dziękczynienia i skróconą sesją w piątek. Pogoda w Ameryce Południowej będzie miała kluczowe znaczenie dla zlokalizowanych tam olbrzymich upraw kukurydzy i soi. Wszelkie problemy mogą wywołać wzrosty notowań, tym bardziej, że zagrożona jest też połowa niezebranej dotąd ukraińskiej kukurydzy.
Po informacjach z początku zeszłego tygodnia, że chińscy importerzy kupili dwa ładunki francuskiej pszenicy, handlowcy informują o dalszych zakupach, które mogą zwiększyć wolumen do kilkuset tysięcy ton. Jeszcze bardziej niezwykłe są pogłoski o sprzedaży unijnej pszenicy do USA.
Andrzej Bąk – eWGT
Źródło cen: CBoT, Euronext-Paryż
Już biegnę sprzedawać….