Śledczy z Tarnowskich Gór pod nadzorem prokuratora pracują obecnie na miejscu zdarzenia, gdzie śmierć poniósł 60-letni mężczyzna, którego strażacy wydobyli ze zbiornika na zboże. Niestety pomimo akcji ratunkowej, życia mężczyzny nie udało się uratować. Zlecona przez prokuratora sekcja zwłok, pozwoli wyjaśnić dokładną przyczynę jego śmierci.
Mężczyzna wpadł do silosa
Zgłoszenie o mężczyźnie, który wpadł do zbiornika na zboże na terenie jednej z prywatnych posesji w Kopienicy, wpłynęło do tarnogórskich policjantów wczoraj, kilka minut po godzinie 9.00. Na miejsce od razu ruszyli policjanci z tarnogórskiego wydziału prewencji oraz strażacy z Państwowej Straży Pożarnej, którzy przy pomocy specjalistycznego sprzętu wydobyli mężczyznę i wspólnie z ratownikami medycznymi rozpoczęli walkę o jego życie. Niestety, mimo starań i szybko podjętej akcji ratowniczej, życia 60-latka nie udało się uratować. Na miejscu pracują obecnie śledczy, którzy pod nadzorem prokuratora wykonują niezbędne czynności, a zlecona sekcja zwłok pozwoli wyjaśnić dokładne okoliczności i przyczyny tego zdarzenia.
„Zbliża się okres letni, czyli czas, w którym rolnicy wykonują swoje prace. Nieodzownym elementem ich wykonywania, jest korzystanie z różnego rodzaju maszyn i sprzętu, a także infrastruktury, która może być zagrożeniem zarówno dla nich, jak i innych osób. Dlatego, aby nie dochodziło do przykrych zdarzeń, pamiętajmy o zasadach bezpieczeństwa, a w szczególności o nadrzore nad najmłodszymi, którym ponadto przypomnijmy o prawidłowym zachowaniu w trakcie dorywczych prac rolnych” – apelują policjanci.
Źródło i fot.: KPP w Tarnowskich Górach
