Ustawa dopuszczająca ubój zwierząt wg szczególnych metod wymaganych przez obrzędy religijne, powinna zostać uchwalona przede wszystkim ze względu na szacunek dla ponad tysiącletniej tradycji grup wyznaniowych i religijnych, poszanowanie praw mniejszości narodowych i etnicznych – co gwarantują art. 53. i art. 35. Konstytucji RP, a także ze względu na niezgodność polskiego prawa z Kartą praw podstawowych UE.
Ponadto, utrzymanie zakazu uboju zwierząt bez ogłuszania może spowodować likwidację ok. 4-5 tys. miejsc pracy w zakładach ubojowych i przetwórczych, zmniejszenie dochodów kilkudziesięciu tysięcy rolniczych rodzin, utratę rynków zbytu i zmniejszenie dochodów z eksportu i przeniesienie produkcji do innych państw członkowskich UE, gdzie taki ubój jest dozwolony.
Czytaj także:
Polski drób bez zabronionych antybiotyków!
Które warzywa jemy najchętniej?
Światowa produkcja wołowiny wzrośnie!
Ubój zwierząt bez ogłuszania stosowany jest w ponad 20. państwach członkowskich Unii Europejskiej, w tym w ok. 10. zgodnie z rozporządzeniem Rady (WE) nr 1099/2009, które weszło w życie 1 stycznia br. Polska należy do grupy państw, które chcą stosować wyższe standardy od tych zawartych w rozporządzeniu Rady (WE). Dotyczą one: wyeliminowania z uboju klatek obrotowych; wdrożenia systemu pozwoleń na ten rodzaj uboju wydawanych przez Powiatowego Lekarza Weterynarii; prowadzenia uboju, podlegającego szczegółowej ewidencji zwierząt ubijanych według metod wymaganych przez obrzędy religijne, tylko w obecności urzędowego lekarza weterynarii.
Źródło: www.minrol.gov.pl
Redakcja AgroNews, fot. sxc.hu