Kilka dni temu w Parlamencie Europejskim odbyło się wysłuchanie irlandzkiego polityka Phila Hogana, kandydata na unijnego komisarza ds. rolnictwa.
Hogan przedstawił kierunki swoich działań jako komisarza ds. rolnictwa.
Wspólna Polityka Rolna
– Jednym z moich zobowiązań, jako nowego komisarza, będzie kompleksowe monitorowanie przepisów Wspólnej Polityki Rolnej, aby sprawdzić co można uprościć – bez poddawania w wątpliwość skuteczności polityki i należytego zarządzania jej finansami. Rzeczywiście, cięcia obciążeń administracyjnych nie mogą być pozytywne zarówno dla rolników jak i organów krajowych, ale mogą również zmniejszyć błędy w sposobie wydawania pieniędzy UE – mówił podczas przesłuchania Hogan.
Phil Hogan zapowiedział, że przyjrzy się możliwości dalszego uproszczenia płatności bezpośrednich.
Po rocznych doświadczeniach reformy, kandydat na komisarza zamierza zbadać, czy polityka w szczególności w odniesieniu do płatności bezpośrednich, jest zaprojektowana w sposób, który pozwala na jej właściwe zastosowanie w praktyce.
– Jeśli nie, rozważę, które zmiany mogą ją uprościć i zwiększyć jej wydajność. Wykonanie będzie oczywiście zawierać porozumienia w sprawie Obszarów Zorientowanych Ekologicznie (EFA) – zobowiązań ustępującej Komisji – mówił komisarz.
Hogan odniósł się także do palących problemów w rolnictwie. Jeśli chodzi o rosyjskie embargo, nowy komisarz zamierza ściśle monitorować, jak rozwijają się rynki w UE. I zapowiada, że jeśli uzna to za konieczne, nie zawaha się podjąć odpowiednich środków.
Kandydat zapowiada, że będzie również uważnie śledzić Program Rozwoju Obszarów Wiejskich (PROW), który Komisja ma zatwierdzić w ciągu najbliższych miesięcy.
– W celu stworzenia miejsc pracy skupimy się na funduszach na inwestycje, biznes, start-upy i rozwój lokalny na obszarach wiejskich. To powinno pozwolić nam wzmocnić powiązania między sektorem rolnym a resztą gospodarki, w szczególności w całym łańcuchu żywnościowym – powiedział Hogan.
I podkreślił, że chce spowodować, by w rolnictwie wykorzystywane były najlepsze badania i innowacje.
– Zostaną stworzone odpowiednie powiązania z działaniami europejskiego partnerstwa innowacyjnego na rzecz wydajnego i zrównoważonego rolnictwa. Wiem, że te dwie inicjatywy mogą podnieść wydajność rolnictwa i wpłynąć na zwiększenie zatrudnienia – dodał.
Środowisko i zrównoważony rozwój
Hogan chce także postawić na środowisko i zrównoważony rozwój.
– Tylko wtedy, gdy poprawimy jakość gleb i zachowamy nasze zasoby wody, będziemy w stanie produkować w przyszłości. Zdaję sobie sprawę z obaw dotyczących "ekologizacji" i "obszarów proekologicznych" i chcę uważnie sprawdzać, w jaki sposób system działa, kiedy go testujemy – mówił podczas przesłuchania.
Energia
Phil Hogan zwrócił uwagę, że w najbliższych latach musimy nadal zwiększać efektywność energetyczną i redukcję emisji CO2.
– Lepiej wykorzystamy nasze zasoby poprzez dostosowanie sposobu produkcji; poprzez szkolenia i doradztwo, a także wspieranie innowacji. Tutaj znowu posłużą nam nowe założenia PROW – podkreślił kandydat.
Czytaj także:
Sytuacja sadowników dramatyczna. Mamy najniższe ceny jabłek w Europie
Produkcja mleka w Unii Europejskiej rośnie, w Polsce ceny lecą w dół
Polscy rolnicy rezygnują z odszkodowań za embargo. UE za mało płaci
Agrobiznes
Zdaniem Hogana unijni rolnicy powinni bardziej otworzyć się na możliwości biznesowe.
– Rynki międzynarodowe mają zasadnicze znaczenie dla rolnictwa UE. Niezbędne, aby zapewnić naszym rolnikom utrzymanie przyzwoitych dochodów. Ponieważ wzrasta popyt na całym świecie, jest to okazja o wysokim potencjale. Chciałbym, aby europejscy rolnicy mogli to wykorzystać. Nadal będziemy eksportować do krajów rozwijających się – stwierdził Phil Hogan, który na stanowisku komisarza ds. rolnictwa zastąpi rumuńskiego polityka Daciana Ciolosa.
Phil Hogan pochodzi z Irlandii. Wiele lat zasiadał w tamtejszym parlamencie. W latach 2011-2014 sprawował urząd ministra środowiska.
Jest absolwentem University College Cork (UCC), a swoją karierę polityczną w Irlandii rozpoczął w 1987 roku jako deputowany wyższej izby irlandzkiego parlamentu. Z jego życiorysu wynika, że z rolnictwem miał do tej pory niewiele wspólnego, poza tym, że w latach osiemdziesiątych prowadził rodzinne gospodarstwo.
Kamila Szałaj
Redakcja AgroNews, fot. PE