Europejskie organizacje zrzeszające rolnicze związki zawodowe i organizacje spółdzielcze Copa i Cogeca znów domagają się od Komisji Europejskiej podjęcia pilnych działań zapobiegających pogłębianiu się kryzysu w rolnictwie. Apel ten związany jest z zaplanowanymi na dzisiejszy wieczór rozmowami europosłów z komisarzem ds. rolnictwa UE, Philem Hoganem. W spotkaniu wezmą udział także przedstawiciele Copa i Cogeca.
Sekretarz Generalny Copa-Cogeca Pekka Pesonen zwraca uwagę, że sytuacja w wielu sektorach rolnych robi się coraz bardziej dramatyczna. Przez Europę przetacza się fala bankructw rolników związana z utratą płynności finansowej i cenami skupu niepokrywającymi kosztów produkcji.
– Rolnicy stracili swój główny rynek zbytu – Rosję – warty 5,1 mld euro w wyniku sytuacji na międzynarodowej arenie politycznej. Ceny środków produkcji rosną w galopującym tempie, szczególnie ceny nawozów, a załamanie się cen ropy uderzyło w ceny towarów – komentuje Pesonen.
I dodaje, że najważniejszymi kwestiami w walce z kryzysem powinny stać się: dążenie do ponownego otwarcia rosyjskiego rynku, przyśpieszenie negocjacji handlowych z Japonią, wzmocnienie działań promocyjne i wykorzystanie ubezpieczenia kredytów eksportowych.
Czytaj także:
Na jaką pomoc mogą liczyć producenci świń ze strefy ochronnej?
– Ponieważ zostało nam niewiele narzędzi, musimy wzmocnić środki zarządzania rynkiem, w tym czasowo podnieść cenę interwencyjną mleka i przedłużyć okres dopłat do prywatnego przechowywania wieprzowiny i produktów mlecznych. Należy także przeprowadzić przegląd narzędzi rynkowych branży owocowo-warzywnej oraz ceny wejścia pomidorów sprowadzanych do UE. Trzeba walczyć z nieuczciwymi praktykami w łańcuchu żywnościowym, by rolnicy mogli uzyskać wyższe ceny za swoje produkty i aby dystrybutorzy nie traktowali ich w sposób nieuczciwy. Można zmniejszyć koszty środków produkcji poprzez zniesienie ceł importowych, zwłaszcza tych nakładanych na nawozy, co ukazano w sprawozdaniu opublikowanym w tym tygodniu. Potrzebujemy także bardziej zdecydowanych działań ze strony Europejskiego Banku Inwestycyjnego (EBI) w zakresie umarzania zadłużenia oraz pomocy państwa i dostosowania pułapu „de minimis”. Państwa członkowskie muszą również w pełni wykorzystać narzędzia dostępne w ramach unijnej polityki rozwoju obszarów wiejskich i programów krajowych, by pomóc rolnikom w skuteczniejszym zarządzaniu ryzykiem – mówi Pesonen.
oprac. Kamila Szałaj
Redakcja AgroNews, fot. Copa-Cogeca