Resort rolnictwa zgodził się z uwagami Rzecznika Praw Obywatelskich w sprawie zasady redukcji 100 proc. dopłat przekraczających 150 tys. euro i zapowiada zmianę przepisów.
![\"rolnictwo,](\"/wp-content/uploads/files/Image/zboza_rosliny_grzyby_pola_laki_drzewa/700N_USDA_7597881300_11175c277a_z.jpg\")
RPO skierował kilka wystąpień generalnych do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi w sprawie mechanizmu sposobu dzielenia dopłat rolnych. Chodzi o zasadę mówiącą, że gospodarstwa duże, które otrzymały już z Unii 150 tys. euro dopłat, więcej ich nie dostaną.
Jak wyjaśnia RPO, przy wprowadzeniu tak znacznej redukcji dopłat polskiemu ustawodawcy chodziło o wspieranie średnich gospodarstw, bo to one zwłaszcza wymagają wsparcia przy modernizacji.
Do Rzecznika wpłynęło jednak wiele skarg spółdzielni rolniczych, które na tak ukształtowanym mechanizmie tracą – mają one co prawda dużą powierzchnię, ale jednocześnie zrzeszają wielu rolników.
Dlatego RPO zwrócił się do ministra rolnictwa w sprawie nierównego traktowania podmiotów objętych redukcją.
W odpowiedzi Krzysztof Jurgiel poinformował, że rozwiązaniem lepiej odpowiadającym polskim uwarunkowaniom byłoby inny mechanizm: odliczanie od podstawy redukcji kosztów zatrudnienia. To złagodziłoby efekty redukcji w stosunku do podmiotów działających w sposób kolektywny, a więc przede wszystkim spółdzielni rolniczych.
Minister poinformował unijnego Komisarza ds. rolnictwa i rozwoju obszarów wiejskich o zamiarze wprowadzenia zasady odliczania kosztów zatrudnienia od podstawy redukcji do krajowego porządku prawnego.
Re3dakcja AgroNews, fot. flickr.com/USDA
