Agencja Nieruchomości Rolnych czasowo zawiesi korzystanie z prawa odkupu, które zostało zakwestionowane przez Trybunał Konstytucyjny. Nie oznacza to jednak końca tych przepisów. Zwłaszcza, że za ich utrzymaniem opowiadają się zarówno rolnicy, jak i politycy – podaje Redakcja Rolna TVP.
Prawo odkupu daje Agencji Nieruchomości Rolnych możliwość odebrania rolnikowi ziemi w ciągu 5 lat od momentu jej sprzedania. Agencja co prawda w takich przypadkach zwraca pieniądze, ale tylko kwotę zapisaną w akcie notarialnym, nie uwzględniając wzrostu cen ziemi.
W marcu Trybunał Konstytucyjny zakwestionował zgodność prawa odkupu z ustawą zasadniczą. Sędziowie uznali, że kryteria stosowania tego prawa powinny być zapisane w ustawie, a nie w wewnętrznych instrukcjach prezesa Agencji.
Kazimierz Plocke, wiceminister rolnictwa: Chcemy, ażeby to prawo zostało wykreślone.
Ale tylko czasowo. Prawo odkupu po wyjaśnieniu wszystkich wątpliwości prawnych z Trybunałem Konstytucyjnym będzie dalej stosowane. Takie regulacje są przewidziane między innymi w Kodeksie Cywilnym i nikt ich nie kwestionuje. Agencja Nieruchomości Rolnych przypomina, że rolnicy, kupując od niej ziemię, dobrowolnie zgadzają się zapisać prawo odkupu w akcie notarialnym. Co więcej, jest ono potrzebne, aby zapobiegać spekulacjom gruntami ornymi.
Henryk Kowalczyk, PiS: Rolnicy kupując ziemie na różnych warunkach, czasami preferencyjnych, kupują ją jako rolną, a więc zobowiązują się do utrzymania jej jako rolnej. Jeżeli na przykład za pół roku zmieniają przeznaczenie tej ziemi, to znaczy, że kupują ją w nieuczciwych zamiarach i temu trzeba się przeciwstawiać.
Podobne stanowisko zajmuje samorząd rolniczy.
Wiktor Szmulewicz – prezes KRIR: Prawo to powinno się stosować przy pełnym rozpatrzeniu sprawy. Żeby nie używać go w takich sytuacjach, gdzie może być to na szkodę tych, którzy zainwestowali.
Agencja Nieruchomości Rolnych stosuje prawo odkupu bardzo rzadko. Zwykle dochodzi do tego tylko wtedy, gdy nowi właściciele planowali odrolnić swoje ziemie i sprzedać je jako grunty inwestycyjne.
Źródło: Witold Katner, Redakcja Rolna TVP, www.tvp.pl/rolna, fot. sxc.hu