Skutki czystek politycznych prezesa Obajtka w ARiMR są odczuwalne do dziś. Stan wypłat środków z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich to zaledwie 60% w piątym roku jego realizacji. Dziś ten proces powinien się kończyć. Jest na półmetku – powiedział w Sejmie poseł PSL, Stefan Krajewski.
Prezes Daniel Obajtek, kiedy został prezesem ARiMR mówił, że wszedł do stajni Augiasza. Z jakiej stajni wyszedł, kończąc pracę w ARiMR?
– Mówiliśmy już o politycznych czystkach, zwolnieniach ekspertów, ogromnych odszkodowaniach i przegranych sprawach sądowych za jego rządów – przypomniał poseł Stefan Krajewski. Słyszeliśmy często, że prezes Obajtek zwalniał, bo takie miał prawo. Miał prawo zwalniać, ale zgodnie z przepisami kodeksu pracy – dodał poseł PSL.
– W ostatniej interpelacji poselskiej pytam Ministra Rolnictwa i Agencję Restrukturyzacji o to, na jakie kwoty zostały rozstrzygnięte sprawy sądowe wytoczone przez byłych już pracowników ARiMR? Pytam również, jakie kwoty są zabezpieczone, żeby zapewnić finansowanie roszczeń byłych pracowników ARiMR? – poinformował Stefan Krajewski.
Ludowcy zwracają uwagę na dramatycznie niski poziom wypłat środków z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich.
? Za czasów prezesury pana Obajtka w ARiMR realizacja wypłat z PROW wyniosła 10%. Czym się zajmowali? Wychodzi na to, że tylko czystkami kadrowymi. Agencja była przyczółkiem dla jego współpracowników, którzy później przypadkiem znajdowali pracę w SSP.
?@motykamilosz
?Sejm pic.twitter.com/yD4kD64uKm— ? PSL (@nowePSL) March 22, 2021
Ponad rok urzędowania pana Obajtka doprowadziły do ruiny
– ARiMR to instytucja chora. Polsce grozi utrata środków europejskich. Wnioski leżą tam latami. To ocena pracy agencji autorstwa byłego ministra rolnictwa, Jana Krzysztofa Ardanowskiego. Ponad rok urzędowania pana Obajtka doprowadziły do ruiny – stwierdził rzecznik prasowy PSL. – Za czasów prezesury pana Obajtka w ARiMR realizacja wypłat z PROW wyniosła 10%. Czym się zajmowali? Wychodzi na to, że tylko czystkami kadrowymi. Agencja była przyczółkiem dla jego współpracowników, którzy później przypadkiem znajdowali pracę w spółkach skarbu państwa – dodał Miłosz Motyka.
– Będziemy pytać ile skarb państwa stracił na błędach, na łamaniu prawa pracy przez Daniela Obajtka i jemu podległe osoby – zapowiedział rzecznik ludowców, Miłosz Motyka.
Źródło i fot.: PSL
