Austria, Finlandia, Czechy, Szwecja i Rosja – te kraje wprowadziły zakaz importu warzyw niemieckich i hiszpańskich. A przypadki zakażeń pojawiają się w kolejnych regionach Europy, np. w Hiszpanii i Wielkiej Brytanii. Na razie niewiadomo, gdzie znajduje się ognisko groźnych bakterii.
Jak informuje TVP Info, "wydłuża się lista krajów, które zamykają granice przed hiszpańskimi owocami i warzywami po tym, jak Niemcy oskarżyły Hiszpanię o sprzedanie ogórków zakażonych bakterią coli.
Unijni ministrowie rolnictwa spotkają się na Węgrzech, by dyskutować o kryzysie wokół zakażeń groźnym szczepem pałeczki okrężnicy Escherichia coli.
Europa boi się bakterii
Pierwsza była Austria, potem Finlandia, Czechy, Szwecja, a teraz również Rosja zakazała importowania z Hiszpanii warzyw i owoców. Jak obliczyło zrzeszenie plantatorów, ich tygodniowe straty wyniosą 200 milionów euro. Najwcześniej jutro, w Brukseli, znane będą wyniki badań, które wskażą co dokładnie jest przyczyną zakażeń bakterią coli.
Rosja grozi, że może rozciągnąć zakaz na całą UE. Częściowy zakaz importu ogórków z Hiszpanii wprowadziła też Belgia.
Na razie obecność groźnego szczepu bakterii stwierdzono na próbkach trzech ogórków sałatkowych, pochodzących z upraw ekologicznych z hiszpańskich regionów: Almerii i Malagi oraz na ogórku niewiadomego pochodzenia. Próbki pobrano na hurtowym targu warzyw w Hamburgu. Nie wyklucza się, że bakterię EHEC mogą zawierać także pomidory, oberżyny i sałata, które były podlewane skażoną wodą lub zasilane gnojowicą. Bakterię EHEC na ogórkach pochodzących z Hiszpanii wykryto też w Norwegii.
Ministerstwo rolnictwa w Madrycie poinformowało, że wyniki analiz hiszpańskich ogórków nie będą znane przed środą. Szefowa tego resortu Rosa Aguilar zapowiedziała, że Hiszpania zażąda w ramach Unii Europejskiej odpowiedzi na „niepowetowane straty” spowodowane podejrzeniami niemieckich władz, że to hiszpańskie ogórki stały się przyczyną rozprzestrzeniania się bakterii. Agencja dpa pisze, że w Hiszpanii rozważa się wystąpienie o odszkodowania wobec Niemiec".
W Niemczech jest już kilkanaście ofiar bakterii EHEC. Niemieckie władze przewidują, że liczba ta wzrośnie. Do tej pory odnotowano ponad 1200 potwierdzonych infekcji i podejrzeń zakażenia w tym kraju.
W Szwecji z powodu bakterii EHEC zmarła kobieta. To pierwsza ofiara poza Niemcami.
Źródło: TVP Info, www.tvp.info, fot. sxc.hu