Polacy jedzą coraz więcej drobiu!

Od kilku lat spożycie mięsa drobiowego w Polsce rośnie o pół kilograma rocznie. Statystyczny Polak zjada ok. 27 kg białego mięsa. Coraz większe ilości mięsa trafiają też na zagraniczne rynki. Mimo że Rosja nie jest głównym odbiorcą polskiego drobiu, to embargo może mieć jednak negatywny wpływ na krajowy rynek.

– Jeżeli porównamy spożycie trzech podstawowych gatunków mięsa, czyli drobiu, wieprzowiny i wołowiny, to zaobserwujemy zdecydowany przyrost spożycia drobiu – ocenia w rozmowie z agencją Newseria Biznes Łukasz Dominiak, dyrektor generalny Krajowej Rady Drobiarstwa.

 

\"Polacy

 

Dane Agencji Rynku Rolnego wskazują na to, że mięso drobiowe stopniowo zwiększa swój udział w strukturze spożycia mięsa. W 2013 roku średnie roczne spożycie na jednego mieszkańca wyniosło 27 kg. Dla porównania w 2005 roku było to niewiele ponad 23 kg, co oznacza wzrost o 0,5 kg w skali roku.

W konsumpcji mięsa w Polsce drób stanowi blisko 38 proc. i ustępuje miejsca tylko wieprzowinie (ok. 55 proc.). Ale i to się może zmienić, bo spożycie wieprzowiny spada. W latach 2007-2011 było na stabilnym, ponad 42-proc. poziomie. W ubiegłym roku zmniejszyło się do 38,5 kg. Mięso wołowe, przede wszystkim ze względu na wysoką cenę, jest rzadko wybieranym mięsem (poniżej 2 kg na mieszkańca w ciągu roku).

 

\"\"

 

Na rosnącą popularność mięsa drobiowego wpływają niskie ceny, walory smakowe i mała kaloryczność. Producenci stale zachęcają konsumentów do jedzenia białego mięsa.

– Mieliśmy kilka dużych kampanii, począwszy od 2010 roku, kiedy promowaliśmy gęsinę, następnie w 2011 roku mięso z kurczaka, potem mięso z indyka, na końcu przetwory drobiowe. Teraz przymierzamy się do promocji mięsa kaczego – mówi dyrektor generalny Krajowej Rady Drobiarstwa.

– Wyraźnie widać, że tendencja spożycia mięsa drobiowego w naszym kraju rośnie. Natomiast nie oznacza to, że jesteśmy w stanie zagospodarować przyrost produkcji drobiarskiej w kraju, musimy poszukiwać rynków zbytu.

W ubiegłym roku, zgodnie z raportem IERiGŻ, produkcja mięsa wzrosła o 6,5 proc. do ponad 1,6 mln ton. Z tego na rynki zewnętrzne trafiło ok. 35 proc. – podała w raporcie za I kwartał firma Indykpol. W 2013 roku sprzedano za granicę 614 tys. ton drobiu (o 7 proc. więcej niż rok wcześniej).
 

Czytaj także:
Jaja klatkowe bezpieczniejsze dla konsumentów?

Jak zdrowo odchować gęsi?
Polska potęgą pod względem produkcji i eksportu mięsa drobiowego

Także w tym roku można zaobserwować trend wzrostowy. GUS podaje, że w pierwszych trzech miesiącach eksport drobiu był o 4 proc. wyższy niż w analogicznym okresie 2013 roku. Najwięcej drobiu trafia do krajów europejskich – przede wszystkim do Niemiec, Czech, Francji i Wielkiej Brytanii, wzrosła sprzedaż do Chin i krajów afrykańskich. Spadła natomiast do krajów Europy Wschodniej. Embargo rosyjskie na drób może jednak negatywnie wpłynąć na rynek.

–    Nawet jeżeli eksport na rynek rosyjski był stosunkowo niewielki, to takie informacje nie wpływają pozytywnie. Biorąc pod uwagę możliwe perturbacje z uwagi na niedopuszczenie drobiu ze Stanów Zjednoczonych czy z innych krajów, może to spowodować poważnie zachwianie na rynku drobiarskim również w Polsce – zaznacza Dominiak. 

Źródło:Newseria.pl
Redakcja AgroNews, fot. freeimage

 

Zostaw komentarz

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Kontrakty na zboża i oleiste znów na minusie

Przedświąteczny tydzień przynosi korektę spadkową wcześniejszych wzrostów na giełdowym rynku zbóż i oleistych. Czwartek jest ostatnią w tym tygodniu sesją w Chicago i Paryżu....
13,428FaniLubię
7,105ObserwującyObserwuj
3,946ObserwującyObserwuj
8,520SubskrybującySubskrybuj
Verified by ExactMetrics