Zdaniem Copa i Cogeca umowy o wolnym handlu m.in. z Kanadą i USA będą miały negatywny wpływ na sektor wołowiny, mięsa owiec, ryżu i drobiu w UE. – Potwierdza to raport Komisji Europejskiej na temat skutków handlowych zawarcia takich umów. Brakuje jednak ogólnej oceny, gdyż wykluczono kluczowe branże – komentuje Copa i Cogeca.
![\"Rolnictwo,](\"/wp-content/uploads/files/Image/zwierzeta_owady/700N_Terinea_IT_Support536245115_eef0ebbfe9_b.jpg\")
– Nowa ocena skutków handlowych, opublikowana przez Komisję Europejską potwierdza negatywny wpływ, jaki przyszłe umowy handlowe mogą wywrzeć na sektor wołowiny, mięsa owiec, ryżu i drobiu w UE. Skutki dla sektora mleka będą korzystniejsze – powiedzieli przewodniczący Copa i Cogeca.
Zwrócili jednak uwagę na fakt, że badania te nie zawierają ogólnej oceny, gdyż nie objęto nimi głównych rodzajów produkcji z basenu Morza Śródziemnego, czyli wina, oliwy z oliwek, warzyw czy owoców, ani nie odniesiono się do pozataryfowych barier handlowych.
– Badania te stanowią potwierdzenie dla naszej opinii. Branża mięsna w UE może stracić na niektórych umowach handlowych jeśli nie zostaną nałożone konserwatywne kontyngenty taryfowe na pewne produkty. Odnosi się to przede wszystkim do południowoamerykańskiego bloku handlowego Mercosur. Naszym zdaniem potencjalny układ handlowy z Mercosurem może mocno uderzyć w unijne rolnictwo, a zwłaszcza w branżę wołową – powiedział przewodniczący Copa Martin Merrild.
I dodał, że ze względu na wybór metodologii tego badania wydaje mu się, iż Komisja nie docenia w jak delikatnej sytuacji znajduje się branża wieprzowa i wołowa w UE.
– Należałoby przeprowadzić pogłębioną analizę obejmującą tusze i kawałki mięsa o różnej jakości, by opracować odpowiednią strategię dla unijnego mięsa i utrzymać potencjał produkcji – uważa Merrild.
Czytaj także:
KE: kto zyska, kto straci na umowach o wolnym handlu
Przewodniczący Cogeca Thomas Magnusson zaapelował o opracowanie sprawozdania obejmującego najważniejsze produkty z basenu Morza Śródziemnego, jak wino, oliwa z oliwek, warzywa i owoce.
– Jesteśmy przekonani, że można lepiej odnieść się wina i oliwy z oliwek w ramach przyszłej współpracy na obszarze Euromed. Co więcej, w sprawozdaniu tym nie wspomniano o pozataryfowych barierach handlowych. Naszym zdaniem, możemy wiele zyskać na eliminacji pozataryfowych barier handlowych i biurokracji w negocjacjach handlowych prowadzonych na przykład z USA. Gwoli przykładu, unijni producenci mleka również stają przed poważnymi przeszkodami związanymi z wprowadzeniem produktów mlecznych klasy A na rynek USA. Uważamy, że misje handlowe zorganizowane przez komisarza ds. rolnictwa, Phila Hogana, mają strategiczne znaczenie i zwiększają nasz potencjał handlowy. Już pojawiają się ich pierwsze owoce – mówił Magnusson.
Magnusson położył nacisk na znaczenie prostej, stabilnej i innowacyjnej wspólnej polityki rolnej (WPR) w przyszłości, korzystnej dla rolników, by UE mogła utrzymać swoją konkurencyjność na rynkach światowych i wytwarzać żywność dla rosnącej liczby ludności na świecie przy zużyciu mniejszej ilości zasobów.
Redakcja AgroNews, fot. flickr.com
