Niepokojącym stają się docierające sygnały o trudnej sytuacji, która może dotknąć producentów owoców miękkich. W ostatnich tygodniach plantatorzy oraz organizacje branżowe alarmują o imporcie mrożonych owoców z Ukrainy do Polski. Zachodzi obawa o brak możliwości skupowych i spadek cen skupu poniżej granicy opłacalności. Tani surowiec z Ukrainy aktualnie zajmuje miejsce na rynku, które do tej pory było przeznaczone na krajowe owoce. Wielu producentów owoców obawia się o przyszłą sprzedaż, zwłaszcza, że już rozpoczęły się zbiory truskawek, za kilka tygodni rozpoczną się zbiory malin, wiśni czy porzeczek.
Uważamy, że należy konsekwentnie wnioskować do Komisji Europejskiej o ponowne wprowadzenie ceł na produkty z Ukrainy. W innym przypadku producenci powinni otrzymać rekompensaty finansowe.
Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi zapewniło iż: „Sytuacja na rynku owoców miękkich jest na bieżąco monitorowana tak, aby w razie pojawiających się na tych rynkach załamań móc szybko reagować.”
Krajowa Rada Izb Rolniczych zwróciła się z pismem do Ministra Rolnictwa w sprawie importu zamrożonych owoców miękkich z Ukrainy oraz w sprawie pomocy finansowej przy zakupie nawozów.
Trzeba zatrzymać transporty ukraińskich owoców
Samorząd rolniczy poprosił o podjęcie działań zmierzających do ograniczenia importu owoców mrożonych. Wskazano, że już teraz magazyny są zapełnione importowanymi owocami mrożonymi, a przed nami sezon zbioru owoców miękkich. Ceny owoców mrożonych na rynku zaczęły spadać do poziomu niegwarantującego zysku, tym którzy kupowali owoce w ubiegłym roku od polskich sadowników. Podmioty skupowe w związku z zapełnieniem magazynów, mogą ograniczyć skup owoców miękkich od polskich rolników i tym samym proponować ceny, które będą nieopłacalne dla producentów tych owoców.
Poproszono również o podjęcie działań mających na celu wydłużenie terminu zakupu nawozów do 15 kwietnia 2023 r. Wnioskując, również aby stawki planowanej pomocy finansowej były takie same dla całego kraju.
W odpowiedzi Ministerstwo potwierdziło, iż docierają sygnały o zwiększonych zapasach mrożonych owoców miękkich w Polsce, co jest skutkiem wzmożonego importu tych produktów z Ukrainy w związku z agresją zbrojną Federacji Rosyjskiej na ten kraj. Brak jest oficjalnych danych na temat zapasów owoców mrożonych w Polsce, niemniej dane handlowe potwierdzają znaczny wzrost importu tego asortymentu z Ukrainy do Polski.
Przekazano, że pomimo zwiększonego importu mrożonych owoców z Ukrainy, Polska wciąż pozostaje znaczącym eksporterem tych produktów. W 2022 r. z Polski wyeksportowano 329 tys. ton owoców mrożonych, głównie do krajów UE: Niemiec, Holandii i Francji oraz krajów trzecich: Wielkiej Brytanii czy Białorusi.
Odnosząc się do postulatu ograniczenia importu należy zauważyć, że w relacjach między krajami UE Traktat o funkcjonowaniu UE (TFUE) wyklucza możliwość wprowadzania barier pozataryfowych (z innych względów niż bezpieczeństwo żywności) i taryfowych na rynku wewnętrznym UE.
Stawki celne i inne środki importowe stosowane przez UE powinny być zgodne z międzynarodowymi zasadami handlu WTO oraz dwustronnymi umowami zawartymi z krajami trzecimi. Ze zobowiązań międzynarodowych wynika m.in. brak możliwości (w normalnych warunkach handlu) stosowania ceł wyższych od poziomu związania zapisanego w umowach międzynarodowych. Wyższe cła lub ograniczenia ilościowe importu mogą być ewentualnie zastosowane jako środek ochronny (po spełnieniu określonych wymogów i przeprowadzeniu przez KE stosownej procedury). Nieprzestrzeganie przez UE tych zasad może prowadzić do zaskarżenia przez kraje trzecie działań UE przed międzynarodowymi organami ds. rozstrzygania sporów i/lub retaliacji w postaci wprowadzenia przez te kraje barier i utrudnień w dostępie do ich rynków dla unijnego, w tym polskiego, eksportu.
W kwestii wydłużenia terminu zakupu nawozów do 15 kwietnia 2023 r. – nie przekazano informacji co do podjęcia działań w celu jego wydłużenia.
Pełna treść odpowiedzi Ministerstwa w przedstawionej sprawie dostępna tutaj
Opracowanie: Magdalena Kołodziejek