Podsekretarz stanu Adam Nowak wziął dzisiaj udział w konferencji pn. „Europejskie Porozumienie Rolników: Wizja Europejskiej Partii Ludowej dla rolnictwa w Europie”, która odbyła się w Płowdiw, w Bułgarii. Organizatorem konferencji jest Europejska Partia Ludowa (EPP).
Protesty rolników
Podczas wystąpienia wiceminister Nowak poruszył kwestie związane z Europejskim Zielonym Ładem.
– Rolnicy potrzebują opieki ze strony Unii Europejskiej. Wprowadzanie rygorystycznych norm i wyzwań środowiskowych nie jest drogą do wypracowania porozumienia – powiedział Podsekretarz Stanu.
Wiceminister podkreślił, że unia Europejska powinna rozważyć dobrowolność stosowania wymagań Zielonego Ładu i zapewnić rolnikom odpowiednią rekompensatę finansową za ich stosowanie.
– Decyzje dotyczące przyszłości europejskiego rolnictwa – na każdym etapie – muszą być podejmowane w dialogu z protestującymi, a nie w czterech ścianach unijnych instytucji – zaznaczył Wiceminister.
Opłacalność produkcji rolnej
Podsekretarz stanu Adam Nowak wyraził przekonanie, że w obecnej trudnej sytuacji konieczne jest wzmacnianie i stabilizacja dochodów rolników.
– Jeżeli produkcja rolna nie będzie opłacalna, rolnicy nie będą mogli korzystać z nowoczesnych technologii, takich jak rozwiązania rolnictwa 4.0. To sprawi, że konkurencyjność europejskiego rolnictwa będzie systematycznie spadać – powiedział wiceminister Nowak.
Dopłaty bezpośrednie
Jak zauważył wiceminister Adam Nowak, przez wiele lat stawki płatności bezpośrednie nie były poddawane indeksacji – Musimy dyskutować na ten temat. To znaczący instrument wsparcia w sytuacji rosnących kosztów produkcji – zaznaczył podsekretarz stanu Adam Nowak.
Pozostałe tematy
Wiceszef polskiego resortu rolnictwa poruszył również tematy związane z potrzebą wyrównania standardów produktów rolno-spożywczych niezależnie od kraju pochodzenia oraz unormowania relacji handlowych z pastwami trzecimi.
O wydarzeniu
Dzisiejsza konferencja w Bułgarii była jedną z cyklu konferencji zatytułowanych „Europejskie Porozumienie Rolników: wizja EPP dla rolnictwa w Europie”. Jej celem jest dalszy rozwoju dialogu między rolnikami a politykami w Unii Europejskiej.
Sam fakt dyskusji na ten temat oznacza moim zdaniem niewłaściwe podejście do tematu. Dyskusja z okupantem na temat złagodzenia formy okupacji jest błędem. Nikt w UE w czasie, kiedy wchodziliśmy do wspólnoty nie mówił o zielonym ładzie, wspólnej polityce rolnej, klimatycznej, motoryzacyjnej, budynkowej i tysiącu innych wymysłach. Na to się nie umawialiśmy. Po prostu. Precz z tymi fanaberia mi. Skoro UE uważa, że jest wspólnotą niezależnych państw, to my, jako niezależne państwo mamy gdzieś te wymysły. Po prostu. Pozdrawiam