– Piekarze muszą znaleźć sposób, aby zachować marżę. Jednym z nich jest rozszerzanie asortymentu o wyroby cukiernicze, na które popyt nie maleje – mówi Krystyna Świetlik.
Bogatej ofercie, a więc nie tylko chlebowi czy bułkom, ale także m.in. ciastom wzrost sprzedaży o niemal 20 proc. w 2012 roku zawdzięcza Putka. Na poprawę wyniku firmy wpłynęły także współpraca z zyskującymi udziały w rynku sieciami handlowymi oraz otwarcie kilkunastu kolejnych sklepów firmowych. Dziś firma ma ich niemal 30.
– Staramy się dotrzeć z naszymi produktami wszędzie tam, gdzie jest to możliwe. Współpraca musi być dla nas jednak opłacalna, dlatego rezygnujemy z dostarczania małych ilości pieczywa do zbyt odległych miejsc – wyjaśnia Stefan Putka.
Źródło: „Rzeczpospolita”
Redakcja AgroNews, fot. sxc.hu