Samorząd rolniczy uważa, że niektóre zapisy ustawy o płatnościach bezpośrednich są nierealne do spełnienia. Chodzi o obowiązek posiadania bydła w gospodarstwach utrzymujących trwałe użytki zielone.
Zdaniem samorządu rolniczego "niedopuszczalnym jest wymaganie od wszystkich rolników posiadających trwałe użytki zielone posiadania bydła lub przeznaczenie wysuszonej masy zielonej do spalania, zwłaszcza, że polskie gospodarstwa coraz częściej dotykane są klęskami żywiołowymi (takimi jak susza, wymarznięcia, itp.), które powodują niedobór pasz i słomy na rynku krajowym".
– W uzasadnieniu projektu nie ma informacji, dlaczego uwzględniono tylko posiadanie bydła. Powinny być uwzględnione wszystkie zwierzęta, ponieważ biomasa może być także wykorzystana jako ściółka – uważa Wiktor Szmulewicz, prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych.
I podkreśla, że wskaźnik 0,5 sztuki bydła na 1 hektar istniejącego trwałego użytku zielonego jest za wysoki, ponieważ np. w przepisach o rolnictwie ekologicznym jest wymóg posiadania 0,3 sztuki.
– Rolnik może zbierać siano i sprzedawać do innego gospodarstwa, wielu rolników tak robi. Zaostrzenie przepisów będzie skutkowało tym, że wielu rolników zaprzestanie koszenia łąk i będzie to na pewno skutkowało degradacją środowiska. Dla gospodarstw ekologicznych 0,5 sztuki to za dużo, lepiej byłoby 0,4 lub 0,3 sztuki. Zaproponowano, aby w art. 1 ust.3 dodano zapis: „4) lub udokumentowania sprzedaży biomasy na paszę”. Proponowane rozwiązania dotyczące obowiązku utrzymywania 0,5 sztuki bydła jest, zdaniem samorządu rolniczego, nierealne do zastosowania w produkcji rolniczej – czytamy w komunikacie KRIR.
Krajowa Rada Izb Rolniczych ocenia jednak pozytywnie kierunek zmian proponowany w ustawie. Jako słuszne KRIR określa uszczelnienie systemu dopłat bezpośrednich i wyeliminowanie z płatności podmiotów, które "faktycznie nie wykonują działalności rolniczej, a jedynie nabyły areały użytków zielonych, a ich działalność ogranicza się do zlecenia podmiotom zewnętrznym skoszenia masy zielonej".
Redakcja AgroNews, fot. flickr.com