Według szybkiego szacunku opublikowanego w piątek przez GUS inflacja w marcu wyniosła 16,2 proc. rok do roku. Pamiętajmy, że w lutym inflacja w Polsce sięgnęła najwyższego od ponad 26 lat poziomu 18,4 proc. Według ekspertów jednak nie ma się z czego cieszyć!
Inflacja w marcu spadła z 18,4 do 16,2%. Wyhamowały przede wszystkim ceny paliw – ich dynamika obniżyła się do 0,2%r/r. Nieco wolniej rosną też ceny energii. Szczyt inflacji jest już za nami, a w kolejnych miesiącach będziemy obserwować powolny spadek wskaźnika CPI – informuje Polski Instytut Ekonomiczny.
🇵🇱 Inflacja w marcu wyniosła 16,2% r/r (powyżej konsensusu prognoz i naszej prognozy 15,8%). Czy to już #dezinflacja? No średnio byśmy powiedzieli, no tak średnio.
— mBank Research (@mbank_research) March 31, 2023
Rok do roku żywność podrożała o 24 proc., energia o 26 proc. a paliwa o 0,2 proc.
Jeśli wierzyć ekonomistom, szczyt inflacji jest już za nami i teraz kolejne miesiące powinny pokazać dalsze hamowanie podwyżek cen.
Zdecydowanie bardziej gorzki niż słodki odczyt. Za sprawą wysokiej bazy odniesienia czynników niebazowych inflacja CPI w marcu mocno obniżyła się do 16,2% r/r… ale inflacja bazowa jeszcze przyspieszyła do ok. 12,2%. Momentum inflacyjne pozostaje wysokie, m/m wzrost o 1,1%. pic.twitter.com/5lC5Jwlzs0
— Analizy Pekao (@Pekao_Analizy) March 31, 2023
Powrót inflacji do celu będzie powolny. Ceny w 2023 wzrosną średnio o prawie 13%, a inflacja bazowa będzie dwucyfrowa. Jednocześnie eskalacja żądań płacowych w strefie euro, utrwala inflację na Zachodzie. Spodziewamy się, że NBP nie obniży stóp procentowych w tym roku – prognozują ekonomiści PIE.
AM/Redakcja AgroNews
