Straty pójdą w miliardy. Branża podlicza zakaz uboju rytualnego

Producenci wołowiny sprzeciwiają się projektowi zmian w ustawie o ochronie zwierząt w zakresie zakazu uboju rytualnego. Rada Sektora Wołowiny przypomina, że taki sposób uboju jest warunkiem sprzedaży mięsa do krajów muzułmańskich.

rolnictwo, portal rolny, ubój rytualny zwierząt, ubój zwierząt, Polski Związek Hodowców i Producentów Bydła Mięsnego, Polskie Zrzeszenie Producentów Bydła Mięsnego, Federacja Związków Pracodawców-Dzierżawców i Właścicieli Rolnych, Unia Producentów i Pracodawców Przemysłu Mięsnego, Stowarzyszenie Rzeźników i Wędliniarzy Rzeczypospolitej Polskiej, Związek Polskie Mięso, Rada Sektora Wołowiny, ustawa o ochronie zwierząt  .

W Sejmie złożony został projekt ustawy, która m.in. poważnie ogranicza możliwość uboju rytualnego w Polsce. Wszystko wskazuje na to, że proponowane przepisy zostaną przyjęte i niebawem wejdą w życie.

Ponowne zamknięcie rynków

Nie podoba się to organizacjom zrzeszającym rolników zajmujących się hodowlą i opasem bydła. Ich zdaniem proponowane zmiany przyniosą nieodwracalne straty dla polskiego sektora wołowiny. Przypominają, że bardzo ważną rolę w polskim eksporcie wołowiny stanowi ubój rytualny, dzięki któremu Polska odzyskała 40 rynków w ciągu ostatnich dwóch lat.

– Odzyskanie tych rynków i pozyskanie nowych wcześniej niedostępnych jest efektem pracy polskiego rządu, ministerstwa rolnictwa i branży wołowiny – zwraca uwagę Rada. I przypomina, że w 2014 roku  Trybunał Konstytucyjny uznał , że zakaz poddawania zwierząt ubojowi w ubojni według szczególnych metod wymaganych przez obrzędy religijne, jest niezgodny z Konstytucją.

Spadnie opłacalność produkcji

Rada Sektora Wołowiny uważa , że wprowadzanie proponowanych przepisów spowoduje gwałtowne zachwianie rynku wołowiny i gwałtownie obniży opłacalność produkcji.

– Już dzisiaj blisko 350 tysięcy gospodarstw rolnych opasa bydło,  dodatkowo ponad 440 tysięcy gospodarstw produkuje mleko, gdzie jednym ze źródeł dochodu jest  sprzedaż cieląt i krów.  To ponad  milion mieszkańców polskiej wsi. Przewidywane straty dla rolników, producentów żywca wołowego i cieląt mogą sięgnąć ponad 1 mld zł w 2018 r. – wylicza Rada.

Największe konsekwencje z tytułu wejścia w życie ustawy w proponowanym kształcie, w krótkiej perspektywie  poniosą polscy rolnicy. Zdaniem branży cena za żywiec wołowy spadnie z dnia na dzień wg różnych szacunków od 8 do 15 procent. W dłuższej perspektywie w skutek zmniejszania produkcji żywca wołowego konsekwencje poniosą pracownicy zakładów ubojowych w wyniku redukcji zatrudnienia spowodowanej spadkiem ubojów.

Radę Sektora Wołowiny tworzy sześć organizacji branżowych: Polski Związek Hodowców i Producentów Bydła Mięsnego, Polskie Zrzeszenie Producentów Bydła Mięsnego, Federacja Związków Pracodawców-Dzierżawców i Właścicieli Rolnych, Unia Producentów i Pracodawców Przemysłu Mięsnego, Stowarzyszenie Rzeźników i Wędliniarzy Rzeczypospolitej Polskiej oraz Związek Polskie Mięso.

Obecnie proponowana nowelizacja ustawy o ochronie zwierząt, oprócz ograniczenia w Polsce możliwości uboju rytualnego, ma wprowadzić m.in. zakaz hodowli zwierząt na futra, zakaz trzymania psów na łańcuchach i wystawiania zwierząt w cyrkach, a także obowiązkową sterylizację i kastrację zwierząt bezdomnych oraz obowiązkowe chipowanie.

Kamila Szałaj, fot. Kamila Szałaj

Zostaw komentarz

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

13,428FaniLubię
7,105ObserwującyObserwuj
3,946ObserwującyObserwuj
8,520SubskrybującySubskrybuj
Verified by ExactMetrics