Wiosenne zabiegi w rzepaku – ochrona fungicydowa i regulacja pokroju rzepaku

Wiosenne zabiegi w rzepaku czas zacząć! Ochrona fungicydowa rzepaku i korekta regulacji pokroju mają aktualnie priorytetowe znaczenie. Jesienna ciepła, a potem wilgotna aura przyczyniły się do rozwoju chorób grzybowych. Utrudniły też rolnikom wykonanie zabiegów nie tylko ochrony, ale też regulacji pokroju rzepaku.

Wiosenne zabiegi w rzepaku – ochrona fungicydowa i regulacja pokroju rzepaku

Jesienne infekcje, szczególnie w uprawach, w których nie wykonano aplikacji ochronnych przed zimą, rozwiną się błyskawicznie, jeśli wciąż utrzymywać będzie się wysoka, jak na tę porę roku temperatura. A prognozy są bezlitosne. Jak wskazują meteorolodzy, po ekstremalnie ciepłym i wyjątkowo wilgotnym lutym, możemy spodziewać się jeszcze cieplejszego początku marca. Aura taka sprzyjać będzie wegetacji roślin oraz rozwojowi grzybni i kolejnym infekcjom. Dlatego tylko fungicyd na rzepak oraz wyrównanie roślin w łanie zapobiegną stratom w plonie.

Dlaczego warto stosować regulację pokroju rzepaku i ochronę fungicydową w jednym?

Konieczność stosowania fungicydów wiosną zbiega się z terminem regulacji pokroju rzepaku.

Silny, niewylegający i zdrowy rzepak to gwarancja wysokiego plonu, który osiągnąć można stosując środek Architect®

Środek grzybobójczy na rzepak z funkcją regulatora wzrostu to idealne rozwiązanie. Umożliwia bowiem:

  • zwalczenie najgroźniejszych patogenów grzybowych w uprawie, np. sprawcy suchej zgnilizny kapustnych – choroby, której objawy rozwijają się w szerokim zakresie temperatury i przy wysokiej wilgotności;
  • skrócenie i wzmocnienie pędów oraz pobudzenie roślin do rozwoju rozgałęzień bocznych – zapobiegnie wyleganiu.

Dwa zabiegi w jednym przejeździe – ochrona fungicydowa rzepaku i regulacja pokroju – jest opłacalnym posunięciem, zarówno pod kątem nieobciążania środowiska naturalnego, jak i finansowym. Ograniczenie liczby wyjazdów w pole, wiąże się z mniejszym ugniataniem gleby, ale też oszczędnością paliwa, czy robocizny. Ponadto zmienna i nieprzewidywalna aura wymusza na rolnikach kumulowanie większej liczby aplikacji na różne problemy uprawowe w jeden zabieg.

Substancje czynne zwiększające plon i zwalczające choroby rzepaku

W fitofarmacji ważne miejsce zajmują substancje czynne wpływające na regulację pokroju rzepaku oraz ochronę fungicydową rzepaku – jednocześnie poprawiające kondycję roślin i potencjał plonotwórczy. Warto przyjrzeć się bliżej niektórym z nich.

  • Chlorek mepikwatu – regulator wzrostu – substancja z grupy piperydyn, inhibitor syntezy giberelin, o szerokim oknie aplikacji. Największą efektywność wykazuje zastosowany wkrótce po ruszeniu wegetacji. W roślinie działa systemicznie, wspomaga skracanie i wzmacnianie łodyg, utrzymanie zwartej rozety liści i wyrównanie łanu oraz rozwój systemu korzeniowego.
  • Proheksadion wapnia – regulator wzrostu – substancja z grupy cykloheksanodionów, też hamuje syntezę giberelin. Ogranicza wzrost wydłużeniowy pędów przez skrócenie międzywęźli i prawidłowy rozwój rozgałęzień bocznych, od których zależy plon.
  • Piraklostrobina (F500) – związek z najnowszej generacji strobiluryn, o działaniu profilaktycznym i leczniczym. W roślinie działa układowo i translaminarnie. Zaburza procesy oddychania grzybów. Wpływa pozytywnie na fizjologię rzepaku – poprawę wigoru, lepsze pobieranie substancji odżywczych, łagodzenie skutków stresu, zwiększa odporność.

Fungicyd z funkcją regulatora – co wybrać?

Skuteczność i elastyczność działania to główne kryteria w wyborze środków ochrony roślin. Silne, niewylegające i zdrowe rośliny są gwarancją wysokiego plonu, który osiągnąć można stosując Architect® – fungicyd na rzepak z funkcją regulatora wzrostu. Środek bazuje na trzech substancjach czynnych: piraklostrobina (100 g/l), chlorek mepikwatu (150 g/l) i proheksadion wapnia (25 g/l). Zwalczyć suchą zgniliznę kapustnych w rzepaku nie jest łatwo. Piraklostrobina doskonale radzi sobie z tą chorobą, blokując również rozwój czerni krzyżowych, cylindrosporiozy i mączniaka rzekomego. Przyczynia się też do intensyfikacji procesów fizjologicznych i metabolicznych w roślinie. Chlorek mepikwatu i proheksadion wapnia hamując syntezę giberelin, wpływają na regulację pokroju rzepaku – przyczyniając się do wytworzenia rozgałęzionych, krótszych i grubszych pędów oraz silnego systemu korzeniowego. Skutkuje to stabilnym kwitnieniem, równomiernym wzrostem i rozwojem łuszczyn oraz ograniczeniem ich pękania.

Badania potwierdzają skuteczność środka Architect®

Doświadczenia potwierdzają skuteczne działanie środka Architect® niezależnie od warunków pogodowych – działa już od 5°C. Ponadto badania wykazały, że zabieg regulatorem wzrostu Architect® korzystnie wpływa na wzrost korzeni i ich biomasy, co przyczynia się do lepszego pobierania wody i składników odżywczych przez rzepak.

Jak stosować fungicyd z funkcją regulatora wzrostu Architect®?

Wiosną fungicyd na rzepak stosuje się od początku wydłużania łodygi do fazy żółtego pąka (BBCH 30–59), w dawce 1,2 l/ha z kondycjonerem wody Turbo (0,6 kg/ha). Najwyższą skuteczność uzyskuje się aplikując Architect® dwa razy w sezonie wiosną i jesienią. Przy czym jesienią rekomenduje się wykonanie zabiegu od 3 liści rzepaku do końca formowania rozety (BBCH 13–20), w dawce 1,5 l/ha + Turbo (0,75 kg/ha).

Agata Molenda
Agata Molendahttps://agronews.com.pl
Redaktor portalu agronews.com.pl. Email: a.molenda@agronews.com.pl

Zostaw komentarz

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

13,428FaniLubię
7,105ObserwującyObserwuj
3,946ObserwującyObserwuj
8,520SubskrybującySubskrybuj
Verified by ExactMetrics