Pierwsze pieniądze z KPO jeszcze w tym roku? Jest przełom

Komisja Europejska planuje zatwierdzić w najbliższych tygodniach zmodyfikowany polski plan KPO z RePowerEU – poinformowała nieoficjalnie agencja Bloomberg. Jeżeli rzeczywiście do tego dojdzie, Polska otrzyma setki milionów euro na transformację energetyczną.

Szef Platformy Obywatelskiej Donald Tusk oraz szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Fot. Komisja Europejska

– Komisja Europejska planuje w najbliższych tygodniach zatwierdzić polski zmodyfikowany plan KPO o RePowerEU. Tym samym Polska otrzyma zaliczkę w wysokości ok. 550 mln euro z puli RePowerEU przeznaczony na transformację energetyczną – poinformowała korespondentka Bloomberg Natalia Ojewska

Wniosek w tej sprawie polski rząd złożył już w sierpniu. Unia miała jednak do niego liczne zastrzeżenia i konieczne było wprowadzenie w nim niezbędnych poprawek. 

Po październikowych wyborach, w których większość w polskim parlamencie uzyskała opozycja, jej kandydat na premiera Donald Tusk zapowiadał, że Polska już w grudniu otrzyma pierwsze pieniądze z KPO. Jeżeli doniesienia Bloomberga się potwierdzą, to scenariusz taki będzie realny. Uzyskanie zaliczki z programu RePowerEU jest stosunkowo proste, do jej uzyskanie nie jest bowiem konieczne zrealizowanie kamieni milowych. 

Teoretycznie decyzja o przyznaniu środków może zapaść do końca roku, w praktyce jednak decyzję o tym podejmie rada złożona z ministrów finansów (ECOFIN), która po raz ostatni w tym roku zbierze się 8 grudnia. 

O komentarz w sprawie przyznania Polsce środków w ramach programu RePowerEU zapytaliśmy dr hab. Małgorzatę Molędę-Zdziech – kierowniczkę Katedry Studiów Politycznych Szkoły Głównej Handlowej oraz ekspertkę sieci Team Europe Direct.

Środki z KPO trzeba należy wydać do końca 2026 roku

– To byłaby bardzo dobra wiadomość, bo trzeba pamiętać, że środki te należy wydać do końca 2026 roku i nie będzie możliwości, by ten okres przedłużyć. Ciąży zatem nad nami ogromna presja czasu. Warto też pamiętać, że już pierwsze środki z zaliczki straciliśmy, więc jeśli rzeczywiście ta wiadomość by się potwierdziła, to byłaby to najlepsza z możliwych wiadomości, bo moglibyśmy zacząć już te środki realizować.  Przypomnijmy, że środki z tej konkretnej zaliczki będą przeznaczone na transformację energetyczną – powiedziała ekspertka. 

Wiele planów zostało zrobionych na poziomie regionalnym, to środki na inwestycje infrastrukturalne, służące  wyrównywaniu strat, które regiony poniosły z powodu pandemii, więc są środkami rozwojowymi, ale też, które zapewniają unowocześnienie i powrót do normalności po okresie stagnacji – dodała. 

Według niej, trudno powiedzieć, czy na decyzję jakiś wpływ miało przejęcie władzy przez opozycję jednak „wynik wyborów i zatrzymanie fali populizmu zostało odczytane w Europie z dużą nadzieją na zmianę. Ta zmiana partii rządzących na takie, które patrzą w przyszłość, a nie w przeszłość, które patrzą w sposób rozwojowy i przede wszystkim proeuropejski jest bardzo dobrą wiadomością dla Unii Europejskiej”.

Autor Krzysztof Ryncarz | EURACTIV.pl

Agata Molenda
Agata Molendahttps://agronews.com.pl
Redaktor portalu agronews.com.pl. Email: a.molenda@agronews.com.pl

Zostaw komentarz

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Robot-rolnik, robot-pszczoła

Coraz sprawniejsze i inteligentniejsze automaty mogą przejmować coraz więcej zadań na polach, w sadach czy szklarniach. Nowe konstrukcje monitorują uprawy, niszczą chwasty, liczą owoce,...
13,428FaniLubię
7,105ObserwującyObserwuj
3,946ObserwującyObserwuj
8,520SubskrybującySubskrybuj
Verified by ExactMetrics